Beata Kempa w "Fakcie" o Funduszu Sprawiedliwości ...
Beata Kempa podkreśliła w rozmowie z "Faktem", że działania wymiaru sprawiedliwości po zmianie władzy wymierzone m.in. w b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro to "hucpa".
Atak na wiceministrów, atak na posłów Suwerennej Polski, atak na urzędników. Tak to odbieramy
— dodała.
Zaznaczyła, że "to pokazuje, z jakim rządem mamy do czynienia". — 13 grudnia to jest taka już łapka tego rządu i musimy się spodziewać pewnie jeszcze bardziej brutalnych działań, a one będą bardziej brutalne, im mniej będzie miał ten rząd do powiedzenia, jeśli idzie o swoje sukcesy — ocenił polityk PiS.
Raport NIK o Funduszu Sprawiedliwości. Kempa: a co macie do kół gospodyń wiejskich?Europosłankę PiS zapytaliśmy także o raport Najwyższej Izby Kontroli, które był poświęcony właśnie wydatkom z Funduszu Sprawiedliwości. Okazuje się, że nieprawidłowości dotyczą kwoty 280 mln zł, które między innymi zostały przeznaczone na... garnki dla koła gospodyń wiejskich w okresie kampanii wyborczej.
A co państwo macie przeciwko kołom gospodyń wiejskich? Rozumiem, że być może są tacy wyznawcy Platformy Obywatelskiej, dla których ci ludzie są innej, że tak się wyrażę, kategorii
— stwierdziła.
Dodała, że "przecież to nikt inny jak Donald Tusk nadawał ton takim pogardliwym wypowiedziom w stosunku do wszystkich tych, którzy nie byli z dużych miast". — Ale jasno i wyraźnie chcę powiedzieć, jeśli chodzi o Najwyższą Izbę Kontroli, to pan Banaś ma swój osobisty cel, żeby uderzać w pana ministra Ziobro i we wszystkich jego współpracowników — podsumowała.
Przeczytaj też:
Niepewna przyszłość żony Ziobry. Wiemy już, co ją czeka! (fakt.pl)
Tyrada na sali sejmowej. Posłowie PiS przerwali wystąpienie premiera (fakt.pl)