Tak Vinicius prowokował rywala. Jednostronna wymiana ...

11 dni temu

Uwagę internautów po meczu Realu Madryt z Bayernem przykuło dziwne zachowanie Viniciusa Juniora. Gracz próbował sprowokować Joshuę Kimmicha.

Vinicius - Figure 1
Zdjęcia Meczyki

Choć do 88. minuty Real Madryt przegrywał z Bayernem 0:1, ostatecznie to "Królewscy" byli górą w środowym półfinale Ligi Mistrzów. O trofeum powalczą z innym niemieckim klubem, Borussią Dortmund.

Po wyjściu na prowadzenie w końcowych minutach "Los Blancos" za wszelką cenę starali się skraść trochę czasu, by nie dopuścić do wyrównania ze strony "Die Roten". Prym w tym aspekcie wiódł Vinicius Junior.

Gdy Realowi należał się korner, Brazylijczyk poszedł do narożnika. Joshua Kimmich podał mu futbolówkę. Skrzydłowy świeżo upieczonych mistrzów Hiszpanii jej jednak nie chwycił. Piłka upadła na boisko.

Zirytowany pomocnik Bawarczyków ponownie zgarnął piłkę i zdecydowanym ruchem wcisnął ją w ręce "Viniego". Po chwili piłkarz "Królewskich" ją... upuścił. Futbolówka potoczyła się daleko poza pole gry.

Niedługo później reprezentant "Canarinhos" zdecydował, że nie będzie wykonywał stałego fragmentu gry i oddalił się z bocznej strefy boiska. Te gesty zbulwersowały internautów, którzy w stanowczych słowach zarzucili zawodnikowi nieuprzejmość.

To nie pierwsze spotkanie obecnej edycji Ligi Mistrzów, po którym jest głośno o zachowaniach Viniciusa Juniora. W ćwierćfinałowym starciu z Manchesterem City 23-latek wdawał się w ostre dysputy z Jackiem Grealishem, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia