Reklama Żabki naruszyła branżowy kodeks etyki. Chodziło o ...
W maju br. sieć sklepów Żabka przygotowała dla użytkowników swojej aplikacji na smartfony reklamę zawierającą ofertę promocyjną - możliwość zakupu panini lub hot-doga za złotówkę w przypadku nabycia papierosów.
Materiał promocyjny wywołał na tyle duże kontrowersje, że zareagowało na niego Ministerstwo Zdrowia. W mediach społecznościowych resort wskazał, że "reklama wyrobów tytoniowych jest niedopuszczalna i nieważne do jak wąskiego grona osób jest kierowana i czy są to tylko palacze". MZ wezwał firmę do wycofania reklamy i zapowiedział skierowanie sprawy do prokuratury oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Niedługo potem firma wycofała reklamę.
Skarga jednego z konsumentów wpłynęła wówczas do Komisji Etyki Reklamy, działającej przy Związku Stowarzyszeń Rada Reklamy. Członkiem tej dobrowolnej organizacji jest m.in. Żabka. Pod koniec sierpnia KER wydał uchwałę, w której uwzględnił skargę.
W treści czytamy argumentację skarżonej firmy. Wskazuje ona, że reklama nie była publicznie dostępna, bo umieszczono ją jedynie w specjalnej aplikacji na smartfony. Ponadto w tzw. strefie tytoniowej, gdzie publikowane są spersonalizowane oferty skierowane do pełnoletnich użytkowników, po akceptacji przez nich regulaminu usługi oraz wyrażeniu zgody na otrzymywanie takich ofert.
Skład orzekający KER stwierdził jednak, że promocja spełnia definicję reklamy kierowanej do konsumentów, zawartej w kodeksie etyki reklamy. Zalicza się bowiem do niej także materiały przedstawiane w formie bezpośredniej.
Zdaniem KER reklama Żabki była w istocie promocję wyrobów tytoniowych. I choć w kodeksie etyki reklamy nie ma wprost zakazu reklamy takich produktów, to nie ulega wątpliwości, że reklama produktu wrażliwego, wpływającego na zdrowie i dobrostan konsumentów, powinna być przedmiotem starannej analizy z punktu widzenia obowiązujących zasad etyki - pisze KER.
Co więcej, firma oferowała w promocji produkty zupełnie niezwiązane z paleniem tytoniu (żywność). Zdaniem KER tworzono w ten sposób dodatkową zachętę do zakupu papierosów, dzięki odwołaniu się do innych potrzeb niż głód nikotynowy.
"Tego typu zabieg może dodatkowo zachęcać konsumentów do skorzystania z oferty zakupu papierosów, nawet w sytuacji, w której nie byliby oni w danym momencie zdeterminowani do zapalenia papierosa" - czytamy w uchwale.
Według KER reklama Żabki złamała jeden z zapisów kodeksu etyki reklamy, ponieważ nie została ona wykonana z należytą starannością, zgodnie z dobrymi obyczajami oraz w poczuciu odpowiedzialności społecznej. Przy czym KER zaznaczyła, że jej ocena nie przesądza, czy przekaz reklamowy był dozwolony na gruncie obowiązujących przepisów prawa.
Zapytaliśmy firmę Żabka o stanowisko. Do czasu publikacji materiału, nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Dowiedz się więcej na temat: