Sondaż. Już 21 procent wyborców popiera populistyczną AfD

Niemiecka prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) może już liczyć na poparcie 21 procent wyborców – wynika z najnowszego sondażu „Deutschlandtrend”. Poparcie dla tej partii nieustannie rośnie.

Tymczasem partie rządzącej w Niemczech koalicji odnotowują spadek poparcia. Na partię kanclerza Olafa Scholza – SPD – chce głosować zaledwie 17 proc. wyborców (spadek o jeden punkt procentowy w porównaniu z początkiem lipca br.). Najsilniejszą partią pozostaje unia chadecka CDU/CSU, mimo spadku o jeden punkt procentowy. Poparcie dla niej deklaruje 27 proc. wyborców.

Współrządzący w Berlinie Zieloni poprawili notowania o jeden punkt procentowy do 15 proc., a drugi koalicjant – FDP – pozostał na niezmienionym poziomie siedmiu procent. Partia „Lewica” z poparciem rzędu 4 proc. znajduje się obecnie poniżej progu wyborczego i – gdyby wybory odbyły się teraz – nie weszłaby do Bundestagu. Na wszystkie inne partie głosowałoby łącznie 9 proc. wyborców.

W sondażu zapytano także o współpracę z AfD. Zdecydowana większość Niemców (70 proc.) popiera, aby partie indywidualnie i w zależności od tematu decydowały w gminach, miastach i powiatach o poparciu dla wniosku AfD. Jednak co czwarty Niemiec (24 proc.) jest zdania, że partie powinny z zasady odrzucać wnioski AfD na szczeblu gminnym.

Szczególnie chadecka CDU dyskutowała ostatnio o tym, jak radzić sobie z AfD. W 2018 roku partia przyjęła uchwałę o niekompatybilności, zgodnie z którą odrzuca koalicje i podobne formy współpracy zarówno z AfD, jak i z partią „Lewica”.

W sondażu „Deutschlandtrend” 64 procent obywateli stwierdziło, że CDU słusznie wyklucza współpracę z AfD. To o 9 punktów procentowych mniej niż w marcu 2020 roku. Z drugiej strony 29 procent ankietowanych (wzrost o cztery punkty procentowe) uważa, że takie zasadnicze odrzucenie jest błędem.

W reprezentatywnym sondażu „Deutschlandtrend”, przeprowadzonym na zlecenie telewizji ARD przez instytut Infratest Dimap, wzięło udział 1297 obywateli Niemiec uprawnionych do głosowania.

(AFP/dom)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>