Aleksiej Nawalny nie żyje. Jest hipoteza co do przyczyny
16.02.2024 3 min czytania
Aleksiej Nawalny, jeden z przywódców opozycji antykremlowskiej w Rosji, nie żyje. Z nieoficjalnych informacji wynika, że poczuł się źle podczas spaceru, szybko stracił przytomność i mimo podjęcia resuscytacji krążeniowo-oddechowej przez ratowników medycznych, zmarł w ciągu ok. godziny. Przyczyny zgonu Nawalnego nie są znane, jednak niektóre źródła donoszą, iż doszło u niego do zakrzepicy.
Aleksiej Nawalny nie żyje. Jest hipoteza co do przyczyny | VALENTINA SVISTUNOVA / PAP
O śmierci Aleksieja Nawalnego poinformował Departament Więziennictwa Rosji. Według informacji przekazanych przez zakład karny, w którym przebywał, opozycjonista źle się poczuł podczas spaceru i szybko stracił przytomność. Mimo wezwania zespołu pogotowia ratunkowego i podjęcia resuscytacji krążeniowo-oddechowej, Nawalny zmarł. Jak dodają nieoficjalne źródła — stało się to w niespełna godzinę od utraty przytomności.
Przyczyna złego samopoczucia i tragicznej śmierci polityka nie jest znana. Źródło rosyjskiego kanału propagandowego RT twierdzi, że Aleksiej Nawalny doznał zakrzepu krwi. Co to oznacza?
Zakrzepica żył to poważna choroba układu krążenia. W jej przebiegu w żyle powstaje zator, który ogranicza lub całkowicie blokuje światło żyły, co uniemożliwia prawidłowy przepływ krwi. Zdarza się, że wolny fragment takiego zakrzepu odrywa się i wraz z krwią wędruje do serca, a stamtąd do tętnicy płucnej. Może to prowadzić do zatoru, który stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia pacjenta. Zakrzepy najczęściej dotyczą kończyn dolnych.
Choroba nie zawsze daje widoczne od razu objawy, a często są one na tyle niecharakterystyczne, że przypisuje się je innym schorzeniom. Jeśli jednak symptomy są obecne, to najczęściej są to: ból kończyny, jej obrzęk, zaczerwienienie skóry, niekiedy podwyższona temperatura ciała.
Nie ma żadnych informacji, czy u Nawalnego takie dolegliwości się pojawiły. Także hipoteza o zakrzepicy nie została potwierdzona. Pojawiły się nawet pierwsze próby dementowania tych spekulacji. "Nowaja Gazieta" rozmawiała z Aleksandrem Połupanem, anestezjologiem-renematologiem, który był częścią grupy lekarzy, którzy podróżowali z Moskwy do szpitala w Omsku, gdzie Aleksiej Nawalny został zabrany po zatruciu w 2020 r. Jego zdaniem nie sposób stwierdzić, że doszło do zakrzepicy inaczej, niż przeprowadzając sekcję zwłok, a na tę było jeszcze za wcześnie. — Nawalny nie był w grupie ryzyka choroby zakrzepowo-zatorowej, przynajmniej wtedy, gdy go ostatnio badałem — dodał.
Współpracownicy polityka od dawna alarmowali, że jego stan zdrowia nie jest najlepszy. Nawalny podobno chudł w bardzo szybkim tempie i skarżył się na silne bóle brzucha. Nie miał przy tym dostępu ani do zewnętrznej opieki medycznej, ani leków.
Osoby z nim związane uważają, że był regularnie podtruwany, że władze Rosji zdecydowały się zabijać go "na raty".
Otrucie NawalnegoW sierpniu 2020 r. Aleksiej Nawalny podróżował z Tomska do Moskwy. Konieczne było jednak awaryjnie lądowanie w Omsku, ponieważ polityk źle się poczuł na pokładzie samolotu i potrzebował pilnej hospitalizacji. Rzeczniczka Nawalnego Kira Jarmysz poinformowała wtedy, że został on otruty, a powodem zatrucia mogła być substancja toksyczna dodana do herbaty. Według jej wiedzy, przed wylotem pił tylko ten napój.
— Jeśli spojrzymy na karty historii, najczęstszą drogą podania trucizny jest droga doustna, czyli właśnie w napoju lub posiłku. Truciznę rozpuszczamy w płynie, np. właśnie w herbacie. Ważne, żeby płyn nie był zbyt gorący, ponieważ wtedy może dojść do inaktywacji toksyny, a poza tym rzadko zdarza się, żeby ktoś pił bardzo gorący napój – tłumaczył w rozmowie z Medonetem toksykolog dr Eryk Matuszkiewicz.
— Rzadziej substancje toksyczne podaje się drogą wziewną, przy użyciu gazowych substancji toksycznych. Część z nich ma określony zapach, drażniące działanie, więc łatwo je wykryć. Trzecią drogą podania jest podanie toksyny dożylnie, ale to również wymaga bardziej precyzyjnego działania i nie sposób przeoczyć takiej próby otrucia — dodał.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
ZOBACZ TAKŻETreści z serwisu Medonet mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem a jego lekarzem. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
zakrzepica zakrzepy zatrucieIBS to inne określenie zespołu jelita drażliwego, czyli uciążliwej choroby przewlekłej jelit, która powoduje dyskomfort w codziennym życiu i wpływa na nawyki...
Marlena KostyńskaNiedawno ukazał się raport dotyczący pandemii koronawirusa opracowany przez specjalną komisję czasopisma "The Lancet". Autorzy piszą w nim, że wirus SARS-CoV-2...
Adrian DąbekNiektórzy są mało ostrożni lub mają częsty kontakt z chorymi na COVID-19, a mimo to nie zarażają się. Naukowcy podejrzewają, że na długiej ścieżce ewolucji...
Die WeltPodczas gdy Omikron rozprzestrzenia się po świecie, wśród naukowców trwa "szaleństwo badań". Wszystko po to, by jak najszybciej dowiedzieć się, czy superwariant...
Monika Mikołajska- Są pewne hipotezy, że COVID-19 z czasem stanie się głównie chorobą dziecięcą - mówił w TOK FM dr Paweł Grzesiowski. Dlatego - zdaniem lekarza - szczepienie...
Oskar NawalanyStosowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ), takich jak ibuprofen czy diklofenak, nie wiąże się z żadnymi niepożądanymi skutkami u osób zakażonych...
PAPZ Wuhan docierają głosy, że zakażenie koronawirusem może mieć negatywny wpływ na płodność u mężczyzn. Póki co dowodów brakuje, ale naukowcy powołują się na...
Dr n. med. Marek Derkacz