Syria. Dżihadyści weszli do Aleppo. Pierwsza taka sytuacja od 2016 r.
Rebelianci z Haiat Tahrir asz-Szam (HTS) wkroczyli do dzielnic Al-Hamdanijja i Nowe Aleppo — opisuje AFP na podstawie doniesień Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka. Dżihadyści wysadzili dwa samochody osobowe oraz starli się z wojskami rządowymi. Wcześniej wystrzelone przez nich rakiety zabiły cztery osoby, w tym dwóch studentów.
Był to pierwszy raz, kiedy miasto zostało zaatakowane przez siły opozycyjne od 2016 r., kiedy to zostały wyparte ze wschodnich dzielnic Aleppo po wyczerpującej kampanii wojskowej, w której siły rządowe Syrii były wspierane przez Rosję, Iran i ich sojusznicze grupy.
Świadkowie w mieście Aleppo powiedzieli, że mieszkańcy uciekają z dzielnic na zachodnim skraju miasta z powodu pocisków i wymiany ognia. Rząd nie skomentował naruszenia granic miasta przez powstańców.
Siły Zbrojne Syrii poinformowały w oświadczeniu wydanym w piątek, że starły się z powstańcami na terenach wiejskich wokół Aleppo i Idlib, niszcząc kilka ich dronów i ciężkiej broni. Obiecały odeprzeć atak i oskarżyły powstańców o rozpowszechnianie fałszywych informacji o ich postępach.
Ofensywa dżihadystów na północnym zachodzie Syrii jest skutkiem ubocznym słabnącego Iranu — oceniła w piątek amerykańska stacja CNN. W ostatnich dniach fundamentaliści zdołali zająć ponad 40 miejscowości na północy kraju, w tym bazę wojskową armii syryjskiej.
Koalicji bojówek prowadzących tę ofensywę przewodzi Hajat Tahrir asz-Szam (Organizacja na rzecz Wyzwolenia Lewantu — HTS), która na początku swojego funkcjonowania była częścią Al-Kaidy, a następnie wyodrębniła się jako oddzielna formacja z własnymi strukturami.
