Andrzej Duda rozmawiał telefonicznie z Donaldem Trumpem

2 dni temu
Andrzej Duda

Wczoraj, 11 listopada (18:45)

Aktualizacja: Wczoraj, 11 listopada (19:06)

Prezydent Andrzej Duda rozmawiał z amerykańskim prezydentem elektem Donaldem Trumpem. Takie informacje przekazała na platformie X Kancelaria Prezydenta. Politycy ustalili, że spotkają się jeszcze przed objęciem urzędu przez Trumpa.

"Chciałbym przekazać moim Rodakom życzenia z okazji naszego Święta Niepodległości od Prezydenta-elekta Donalda Trumpa, z którym przed chwilą rozmawiałem" - napisał prezydent Andrzej Duda we wpisie opublikowanym na platformie X. "Prezydent Trump powiedział, że jest wdzięczny za głosy Polonii i obiecuje, że zawsze będzie o Polsce pamiętał" - dodał.

"Ustaliliśmy, że spotkamy się jeszcze przed oficjalnym objęciem przez niego urzędu, które będzie miało miejsce w styczniu. Rozmawialiśmy także o polskiej prezydencji i jednym z priorytetów, którym jest zacieśnienie naszych więzi" - dodał Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda podczas konferencji przed wylotem do Azerbejdżanu na konferencję klimatyczną COP29 zapowiedział, że jego rozmowy z Trumpem mają dotyczyć m.in.: współpracy gospodarczej między Polską a Stanami Zjednoczonymi oraz m.in. szczytu Trójmorza, który będzie miał miejsce w Warszawie.

Będziemy rozmawiali także oczywiście o sytuacji na Ukrainie. (Donald Trump) pytał mnie zresztą o moją ocenę tej sytuacji - powiedział Duda.

W ostatnich dniach było sporo zamieszania w związku z rzekomym piątkowym wylotem Andrzeja Dudy na spotkanie z Donaldem Trumpem. 

W sobotę Onet napisał o przygotowaniach do wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych, gdzie miałby się on spotkać z prezydentem elektem USA Donaldem Trumpem. Według portalu w USA byli już dwaj prezydenccy ministrowie - Marcin Mastalerek i Wojciech Kolarski - którzy dopinali szczegóły wizyty. Już w piątek o rychłej wizycie prezydenta w USA informowała "Gazeta Wyborcza".

Zapytana o doniesienia portalu szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka zaprzeczyła. Nie było organizacji wizyty - zastrzegła w Polsat News.

Podkreśliła, że KPRP nie organizowała przelotu, ani nie zgłaszała zapotrzebowania na lot, a jedynie pytała o warunki techniczne przelotu.

Informację, że wizyta prezydenta w USA nie była organizowana, potwierdził w niedzielę w programie "Kawa na Ławę" w TVN24 szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak.

Nie były organizowane żadne przeloty, nie była organizowana żadna wizyta w taki sposób, jak to było opisane - zapewnił. 

Natomiast urzędnicy kancelarii podejmowali pewne działania analizujące, jak by to mogło wyglądać, jaka byłaby długość przelotu i tak dalej - w taki nieformalny sposób sprawdzający na przyszłość. Ale to tylko tyle, no bo trzeba być gotowym - mówił.

Zastrzegł, że informacje o wylocie, który miał się odbyć w piątek wieczorem, to "absolutna nieprawda".

Czytaj dalej
Podobne wiadomości