Badanie rosyjskich wpływów w Polsce. Andrzej Duda wetuje ustawę

16 sie 2024
Dlaczego Andrzej Duda zawetował ustawę

W uzasadnieniu swojej decyzji prezydent Andrzej Duda zakwestionował m.in. wspomniany art. 5, uznający za nieważne wszelkie czynności prawne i działania podjęte przez Komisję i jej członków. Jak czytamy w motywach weta, "przepis ten budzi zasadnicze zastrzeżenia konstytucyjne, ponieważ zakres jego zastosowania jest niejasny, przez co godzi on w wywodzoną z art. 2 Konstytucji zasadę dostatecznej określoności prawa, z której można wyprowadzić nakaz stanowienia norm jasnych, zrozumiałych dla adresatów (...)".

Przypomnijmy, iż od dwóch miesięcy działa nowa ekspercka komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich, którą powołał do życia premier Donald Tusk. Komisja działa przy KPRM, a na jej czele stoi szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Jarosław Stróżyk. Liczy ona 11 osób, a w jej skład wchodzi m.in. prof. Irena Lipowicz, była rzecznik praw obywatelskich czy były szef biura NATO w Moskwie ambasador Tomasza Chłoń. Komisja zajmuje się okresem 20 lat — 2004–2024.

Przy okazji weta do działania nowej komisji odniósł się prezydent Andrzej Duda. Zwrócił uwagę, że komisja ta została powołana na mocy zarządzenia premiera, który nie stanowi aktu prawa powszechnie obowiązującego. Nie może stanowić więc podstawy wydawania decyzji wobec obywateli, osób prawnych oraz innych podmiotów.

„Wydane zarządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 21 maja 2024 r. w sprawie powołania Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich na bezpieczeństwo wewnętrzne i interesy Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2004-2024 nie ma tych wszystkich przymiotów, jakimi cieszy się ustawa, którą próbuje się uchylić” - podkreślono w motywach decyzji o zawetowaniu ustawy.

Czytaj więcej

Ponad 400 tys. zł zapłacono za wynagrodzenie członków komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Na zdj
Czytaj dalej
Podobne wiadomości