RBN przed szczytem Sojuszu. Andrzej Duda mówi o Ukrainie w ...

9 lip 2024
Andrzej Duda

- Tutaj niestety wszystko wskazuje na to, że nie uda się uzyskać tego, o co ja osobiście ubiegałem się dla Ukrainy w ciągu ostatnich miesięcy, a więc oficjalnego zaproszenia Ukrainy do NATO. Nie ma tu jednolitości jeśli chodzi o Sojusz, ale jedno przekonanie istnieje: muszą zostać podjęte takie decyzje, aby droga Ukrainy do NATO była drogą nieodwracalną - zaznaczył. Jak mówił prezydent chodzi o to, aby Ukraina sama decydowała o tym, czy chce należeć do Sojuszu.

Andrzej Duda o wydatkach na obronność: Wydajemy ponad 4 proc. PKB, inni też tak powinni postępować

- Kolejny element dla nas bardzo ważny: zagadnienie wydatków na obronność. Dziś już 23 kraje Sojuszu realizują tę zasadę przyjętą w 2014 roku, że poziom wydatków na obronność musi sięgać co najmniej 2 proc. PKB w krajach członkowskich. No ale my mówimy tak: To bardzo dobrze, mamy nadzieję, że w niedługim czasie wszystkie kraje członkowskie będą realizowały to co najmniej 2 proc., ale w istocie dzisiaj potrzeba więcej. My wydajemy dzisiaj ponad 4 proc. na obronność, po to, by móc odpowiedzieć na pogorszoną architekturę bezpieczeństwa w naszej części Europy. Uważamy, że tak samo powinni postępować także inni członkowie Sojuszu i że ten poziom wydatków na obronność powinien wzrastać - podkreślił.

Prezydent Andrzej Duda mówił, że poziom wydatków na obronność w NATO powinien wzrosnąć do tego z czasów zimnej wojny, gdy ZSRR groził światu wojną.

- Dziś Rosja znowu grozi Europie i grozi światu wojną, Rosja napadła na Ukrainę. Odpowiedź państw Sojuszu musi być adekwatna, państwa Sojuszu muszą być tak silne, by nikt nie odważył się ich zaatakować - podkreślił.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości