Armie Hammer usłyszał wyrok. Sprawa o przemoc dobiegła końca

W 2017 r. na ekranach kin pojawił się film "Tamte dni, tamte noce". Jedną z głównych ról grał w nim Armie Hammer. Za to w 2021 r. aktor został oskarżony o rzekomy gwałt i pobicie. Sprawa w końcu dobiegła końca i znamy decyzję sądu.

Armie Hammer to amerykański aktor znany m.in. z filmu "Tamte dni, tamte noce". W 2017 r. rzekomo miał dopuścić się gwałtu i pobicia. Pokrzywdzona kobieta opowiedziała o wszystkim w marcu 2021 r. na zamkniętej konferencji. Jak twierdzi ofiara, całe zdarzenie miało trwać cztery godziny.

Kobieta przyznała w wywiadzie dla amerykańskich mediów, że skłonności aktora wykraczają poza fascynację BDSM. Mężczyzna został oskarżony i w skutek tego wycofał się z życia publicznego. Przez wiele miesięcy i tak znajdował się na językach ludzi ze świata show biznesu.

Od samego początku aktor podtrzymywał, że jest niewinny. Nie wszyscy mu jednak wierzyli. W końcu w maju 2023 r. sprawa Hammera zakończyła się. Prokurator nie znalazł odpowiednich dowodów, aby uwierzyć w to, co opowiadała o całej sytuacji pokrzywdzona kobieta.

Oficjalnie zatem Armie Hammer został uniewinniony i nie trafi do więzienia. Aktor skomentował całą sprawę na Instagramie. Na jego koncie na portalu społecznościowym pojawił się wpis z pełnymi emocji słowami. Armie podziękował prokuratorowi okręgowemu za przeprowadzenie dokładnego śledztwa.

Aktor dodał, że teraz z niecierpliwością czeka na rozpoczęcie trudnego procesu układania życia na nowo.

"Teraz moje imię zostało oczyszczone" - czytamy na końcu wpisu Hammera na Instagramie.

Biuro Prokuratora Okręgowego wydało oficjalne oświadczenie w sprawie Hammera. Tym samym rozwiało wszelkie wątpliwości.

- Prokuratorzy przeprowadzili niezwykle dokładne dochodzenie i stwierdzili, że w chwili obecnej brakuje wystarczających dowodów, aby postawić panu Hammerowi zarzuty popełnienia przestępstwa - czytamy w oświadczeniu biura.

We wspomnianym oświadczeniu dodano też, że prokuratorzy mają etyczną odpowiedzialność, żeby wnosić zarzuty tylko w tych przypadkach, w których mogą udowodnić winę. Wiedzą też, że kobietom trudno jest zgłaszać napaści seksualne. Biuro prokuratura przypomina, że jego przedstawiciele ds. pomocy ofiarom są dostępni dla osób potrzebujących.

źródło: filmweb.pl