Jakub Kiwior na ratunek, Arsenal w ogromnych tarapatach [WIDEO]

W sobotni wieczór Bournemouth podejmuje na własnym stadionie Arsenal w ramach ósmej kolejki Premier League. Urzędujący wicemistrz Anglii od 30. minuty gra w osłabieniu po czerwonej kartce Williama Saliby. W związku z wykluczeniem francuskiego defensora Mikel Arteta postanowił wprowadzić na boisko Jakuba Kiwiora.

W sobotnim spotkaniu rozgrywanym na Vitality Stadium zespół Bournemouth konfrontuje swoje siły z drużyną Arsenalu.

„Kanonierzy” przystępowali do tego starcia z nadzieją na zdobycie kolejnych trzech punktów, dzięki którym mogliby przynajmniej tymczasowo wskoczyć na fotel lidera Premier League.

To zadanie zdecydowanie utrudniła czerwona kartka, którą po pół godziny zawodów obejrzał William Saliba.

Popularne

Francuz sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Evanilsona. Początkowo został napomniany jedynie żółtym kartonikiem, jednak po analizie VAR arbiter główny Robert Jones zmienił decyzję, wyrzucając 23-latka z boiska.

Mikel Arteta bardzo szybko zareagował na osłabienie swojego zespołu, wprowadzając na murawę Jakuba Kiwiora. Polak w 37. minucie zmienił Raheema Sterlinga, a jego zadaniem będzie wzmocnienie bloku defensywnego pod nieobecność wykluczonego Saliby.

Pierwsza połowa konfrontacji nie przyniosła bramek. Na otworzenie wyniku kibice zgromadzeni na trybunach Vitality Stadium będą liczyć po zmianie stron.