Skromny Arsenal, rywal bez amunicji

16 godziny temu
Start Piłka nożna Arsenal FC Skromny Arsenal, rywal bez amunicji
PAP/EPA / PAP/EPA/DAVID CLIFF / Arsenal nie pozwolił na wiele graczom Ipswich

Arsenal - Figure 1
Zdjęcia WP SportoweFakty

Arsenal w meczu kończącym 18. kolejkę Premier League w najskromniejszych rozmiarach pokonał Ipswich Town. Jedyna bramka w spotkaniu padła w 23. minucie.

W ostatniej potyczce 18. kolejki Premier League gracze Arsenalu byli świadomi, że wygrana nad Ipswich da im awans na pozycję wicelidera. Goście byli skazywani na pożarcie, w ostatnim okresie większość meczów przegrywali i w efekcie znajdują się w strefie spadkowej. W jedenastce Kanonierów tym razem zabrakło Jakuba Kiwiora. Polak znalazł się na ławce rezerwowych i na boisku ostatecznie się nie pojawił.

Gospodarze od początku uzyskali wyraźną przewagę, ale nie kreowali sobie zbyt wielu szans. Goście w ofensywie nie istnieli. W potyczce nie oddali na bramkę Kanonierów żadnego strzału.

Arsenal prowadzenie objął w 23. minucie. Wówczas dogrywał z lewej strony Leandro Trossard, a Kai Havertz nie miał problemów z wbiciem piłki do bramki. Po zdobytym golu londyńczycy wciąż przeważali, ale nie kwapili się do zdecydowanego natarcia.

W 35. minucie piłka po raz drugi znalazła się w bramce gości. Trafienie Gabriela Jesusa nie mogło zostać uznane. Sędzia dostrzegł spalonego.

Arsenal - Figure 2
Zdjęcia WP SportoweFakty

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewporcie: Co to był za gol! "Stadiony świata"

Po zmianie stron przyjezdni starali się grać odważniej, wciąż mieli jednak problemy z kreowaniem zagrożenia pod bramką rywala. Dopiero po godzinie przez moment zrobiło się niebezpiecznie w polu karnym gospodarzy, ale i w tej sytuacji gościom zabrakło finalizacji w postaci uderzenia.

To Arsenal powinien podwyższyć wynik, kiedy w 63. minucie po dograniu z rzutu rożnego Declana Rice'a główkował Gabriel Magalhaes. Piłka w niewielkiej odległości minęła bramkę strzeżoną przez Arijaneta Murica. Z kolei w 73. groźnie uderzył Martin Odegaard, bramkarz gości popisał się kapitalna interwencją. Cztery minuty później w dobrej sytuacji zbyt lekko uderzył Mikel Merino.

W końcówce goście wciąż niewiele potrafili zdziałać i mecz zakończyli porażką, a w statystykach mieli zaliczone zaledwie trzy zablokowane próby strzału oraz jeden rzut rożny. Gospodarze dzięki trzem punktom zostali wiceliderem Premier League. Straty do Liverpoolu mają dość duże.

Arsenal FC - Ipswich Town 1:0 (1:0)1:0 - Kai Havertz 23'

Składy:

Arsenal FC: David Raya - Jurrien Timber, William Saliba, Gabriel Magalhaes, Myles Lewis-Skelly - Martin Odegaard, Declan Rice (86' Thomas Partey), Kai Havertz - Leandro Trossard, Gabriel Jesus (71' Mikel Merino), Gabriel Martinelli.

Arsenal - Figure 3
Zdjęcia WP SportoweFakty

Ipswich Town: Arijanet Muric - Dara O'Shea, Luke Woolfenden (90+1' Harrison Clarke), Jacob Greaves, Leif Davis - Kalvin Phillips, Jens-Lys Cajuste (80' Jack Taylor) - Ben Johnson (80' Nathan Broadhead), Omari Hutchinson, Samuel Szmodics (71' Jack Clarke) - Liam Delap (80' Ali Al-Hamadi).

Żółte kartki: Havertz (Arsenal) oraz Davis (Ipswich).

Sędzia: Darren England.

#DrużynaMZRPBramkiPkt 1 Liverpool FC 17 13 3 1 40:17 42 2 Arsenal FC 18 10 6 2 35:16 36 3 Chelsea FC 18 10 5 3 38:21 35 4 Nottingham Forest 18 10 4 4 24:19 34 5 Newcastle United 18 8 5 5 30:21 29 6 AFC Bournemouth 18 8 5 5 27:21 29 7 Manchester City 18 8 4 6 30:26 28 8 Fulham FC 18 7 7 4 26:23 28 9 Aston Villa 18 8 4 6 26:29 28 10 Brighton and Hove Albion 18 6 8 4 27:26 26 11 Brentford FC 18 7 3 8 32:32 24 12 Tottenham Hotspur 18 7 2 9 39:26 23 13 West Ham United 18 6 5 7 23:30 23 14 Manchester United 18 6 4 8 21:24 22 15 Everton 17 3 8 6 15:22 17 16 Crystal Palace 18 3 8 7 18:26 17 17 Wolverhampton Wanderers 18 4 3 11 29:40 15 18 Leicester City 18 3 5 10 22:40 14 19 Ipswich Town 18 2 6 10 16:33 12 20 Southampton FC 18 1 3 14 11:37 6

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Zgłoś błąd w treści

Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką

Czytaj dalej
Podobne wiadomości