Ludzie zobaczyli, kto przyjechał na mecz Barcelony i zwariowali
W latach 2007-2019 Marek Hamsik był zawodnikiem SSC Napoli. Fani go uwielbiali. Jego znakiem rozpoznawczym była charakterystyczna fryzura - irokez. Do tego dochodzą też piękne gole i liczne asysty. Nic zatem dziwnego, że kibice uwielbiali słowackiego piłkarza.
Ten w środę pojawił się na Stadionie im. Diego Maradony w Neapolu i z trybun oglądał mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z FC Barceloną. Przed rozpoczęciem spotkania kibice zgotowali mu owację na stojąco. Wcześniej "szturmowali" także jego samochód. Filmiki można zobaczyć poniżej.
Fani w Neapolu kochają Hamsika. Był on specjalnym gościem prezydenta klubu Aurelio De Laurentiisa. Słowak wziął nawet udział w specjalnym lunchu szefa Napoli z prezydentem FC Barcelony Joanem Laportą.
Hamsik za czasów gry w Napoli wystąpił w 520 meczach, strzelił w nich 121 goli i zaliczył 103 asysty. W swojej karierze grał także dla Brescii Calcio, IFK Goeteborg, Trabzonsporu oraz chińskiego Dalian Professional.
Obecnie 36-latek jest zatrudniony jako kierownik drużyny w reprezentacji Słowacji. W niej rozegrał wcześniej 136 meczów i 26-krotnie pokonywał bramkarzy rywali. W kadrze współpracuje z nowym trenerem Napoli, Francesco Calzoną.
Czytaj także: "Niesprawiedliwe". Kibice powinni odpuścić Lewandowskiemu? Legia trenowała bez kluczowego zawodnika. Zagra z Molde?
ZOBACZ WIDEO: Barcelona ma kolejny wielki talent. Po tym golu komentator aż krzyczał