Bartłomiej Sienkiewicz o podsłuchiwaniu przez Orlen: Jakby Polską ...

5 kwi 2024

- Historia jest bulwersująca — przyznał Sienkiewicz.

Bartłomiej Sienkiewicz: Docierały do mnie sygnały, że Orlen gromadzi materiały przeciwko mnie

- Docierały do mnie w trakcie kampanii wyborczej sygnały o tym, że  w Orlenie są gromadzone materiały przeciwko mnie. Czy one miały charakter inwigilacji, czy próby kompromitacji — tego już nie pamiętam. Ale sygnały były. Postaram sobie przypomnieć do spotkania z prokuratorem okoliczności, osoby, które mnie przestrzegały — kontynuował Sienkiewicz.

- Istota sprawy: poseł na Sejm, kandydujący w kolejnych wyborach, podlega działaniom spółki Skarbu Państwa, która zleca inwigilację zewnętrznej amerykańskiej firmie w trakcie wyborów. Co trzeba powiedzieć jeszcze, by unaocznić powagę sytuacji? - pytał Sienkiewicz.

Czytaj więcej

Hołownia o Obajtku inwigilującym Sienkiewicza: Zrobił z Orlenu MI5

- Mam wrażenie, że mamy do czynienia z systemem. Wybory 2019: szef sztabu wyborczego KO, Krzysztof Brejza, podsłuchiwany przez Pegasusa. Wybory 2023: spółka Skarbu Państwa zbiera kompromaty bądź inwigiluje posła uczestniczącego w tych wyborach. W międzyczasie Pegasus wypadł z rąk rządzących: bo wybuchła afera i ujawniły się fakty, które świadczyły o tym, że był nielegalnie używany do zwalczania opozycji. Po czym w następnych wyborach spółka Skarbu Państwa, której pionem bezpieczeństwa kieruje człowiek, który był współzałożycielem GROM Group, spółki, która ochraniała (Jarosława) Kaczyńskiego. Powiem szczerze, że systematyczność łamania procedur demokratycznych, używania brudnych narzędzi do walki z opozycją... To nie są przypadki, to jest system. Ludzie PiS-u mają we krwi łamanie prawa, reguł etycznych — mówił minister kultury. 

W najbliższych wyborach będziemy decydować o tym, czy będziemy mieć Polskę samorządową, czy Polskę Obajtków

Bartłomiej Sienkiewicz, minister kultury

Czytaj dalej
Podobne wiadomości