Nie żyje aktor Bernard Hill. Miał 79 lat

Aktor zmarł nad ranem w niedzielę. Tę informację potwierdził jego agent Lou Coulson. Bernard Hill miał 79 lat. Przyczyny zgonu nie podano.

Bernard Hill zostanie zapamiętany przez fanów kina między innymi dzięki niezapomnianym rolom we „Władcach Pierścieni” i „Titanicu”. W drugiej i trzeciej części trylogii w reżyserii Petera Jacksona wcielił się w rolę króla Rohanu Théodena. W filmie Jamesa Camerona „Titanic” zagrał kapitana Edwarda Jamesa Smitha.

Czytaj więcej

Hill urodził się 17 grudnia 1944 roku w Manchesterze, w Anglii. Zadebiutował w brytyjskiej telewizji w roku 1973 w pierwszym filmie Mike’a Leigh’a, noszącym tytuł „Hard Labour”. Hill występował zarówno w filmach, jak i na scenie oraz w telewizji. Miał rolę w „Gandhim”, występował w filmach „Bunt na Bounty”, „No Surrender”, „Blessed Art Thou”, „Sen Nocy Letniej”, „Going Off Big Time” i „The Criminal”. Występował też w serialu „Ja, Klaudiusz”, w trylogii „Henryk VI” i „Ryszardzie III”.

Hill jest jedynym aktorem, który wystąpił w więcej niż jednym filmie, który zdobył 11 Oscarów ("Władca Pierścieni: Powrót Króla" i "Titanic").