Na gali MTV rzuciła Brada Pitta dla innego gwiazdora. Po latach ...
Poznali się na planie popularnego serialu i od razu zakochali się w sobie bez pamięci. Brad Pitt i młodsza od niego o 8 lat Christina Applegate uchodzili swego czasu za jedną z najgorętszych par w Hollywood. Ich z pozoru idealny związek trwał jednak tylko rok. Podczas gali MTV aktorka porzuciła przyszłego amanta kina dla innego sławnego mężczyzny.
Choć dziś Brad Pitt uchodzi za jednego z najpopularniejszych aktorów hollywoodzkiego kina, to w drugiej połowie lat 80. prawie nikt nie kojarzył jego nazwiska. Wówczas pracował w modelingu i dopiero stawiał pierwsze kroki w branży filmowej, grając epizodyczne role w filmach i serialach. To właśnie na planie jednego z nich poznał dziewczynę, dla której bez reszty stracił głowę.
Zobacz wideo Żona Adamczyka poznała Brada Pitta. Jest zachwycona
W 1988 roku Brad Pitt wygrał casting na niewielką rolę w popularnym wówczas serialu "21 Jump Street". Tak się złożyło, że w tym samym czasie w produkcji gościnnie miała wystąpić również Christina Applegate, która od roku świeciła triumfy, grając zwariowaną Kelly w kultowym już sitcomie "Świat według Bundych". Jej naturalna przebojowość, charyzma i wdzięk sprawiły, że niemal błyskawicznie się w niej zauroczył, zresztą z wzajemnością. Gdy kilka dni później aktorka zaprosiła go do swojego rodzinnego domu na grilla, zgodził się bez namysłu.
Już podczas imprezy byli niemal nierozłączni i szybko zrozumieli, że są sobie pisani. Ich związkowi kibicowali nie tylko znajomi, ale i rodzice 17-latki, Nancy Priddy i Robert Applegate, którzy darzyli wybranka córki ogromną sympatią i zaufaniem. Christina i Brad szybko stali się ikoniczną parą i idolami nastolatków. Łączyło ich naprawdę wiele, mieli wspólną pasję, zainteresowania, tożsame wizje przyszłości, a nawet styl ubierania się. Wielu myślało, że uczucie aspirującej aktorki i starszego o 8 lat kolegi po fachu będzie trwało wiecznie, ale życie okazało się przewrotne.
Christina Applegate rzuciła Brada Pitta podczas gali MTV. Potem wyszło na jaw, kim był jej nowy wybranekSzalona miłość ostatecznie trwała raptem rok. Podczas gali rozdania nagród MTV Video Music Awards Applagate postanowiła zakończyć związek z Pittem, zostawiając go dla innego i, jak przekonywała, równie sławnego mężczyzny. Przyszły amant kina był tym faktem wyjątkowo wstrząśnięty, a smutek maluje się na wszystkich jego zdjęciach z tego wydarzenia. Zresztą wiele osób z ich otoczenia było zaskoczonych, nic nie zwiastowało bowiem rozstania i do samego końca uchodzili za szczęśliwą i dobraną parę.
Kilka dekad później okazało się, że gwiazda wcale nie była zadowolona z podjętej wówczas decyzji, o czym powiedziała m.in. w programie "Watch What Happens Live" w 2015 roku. Nie chciała jednak zdradzić, kim był szczęśliwiec, dla którego porzuciła hollywoodzkiego gwiazdora. Choć chciała utrzymać ten fakt w tajemnicy, to po jakimś czasie sam zainteresowany, jak twierdzi, postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości. - Christina udzieliła ostatnio wywiadu, gdzie dziennikarz zapytał: "Jaka była najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłaś?". Na co ona odpowiedziała: "Pewnej nocy porzuciłam Brada Pitta dla tego drugiego gościa" - zaczął wypowiedź wokalista zespołu Skid Row, Sebastian Bach, w audycji radiowej "Elliot in the Morning". - A tym kolesiem byłem ja - dodał po chwili z dumą. Co ciekawe, Applegate nigdy nie odniosła się do tych doniesień i więcej nie chciała wracać do tematu pamiętnego związku.