Dominika Chorosińska w rządzie Morawieckiego. Była aktorka budzi ...

Dominika Chorosińska - dawniej aktorka, znana m.in. z serialu "M jak Miłość" i filmu "Smoleńsk", a później posłanka Prawa i Sprawiedliwości, otrzymałą stanowisko ministry kultury w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego. Postać Chorosińskiej budzi kontrowersje nie tylko ze względu na swoje wypowiedzi, dotyczące m.in. praw kobiet, ale i burzliwe życie prywatne.

Następczynią Piotra Glińskiego na stanowisku ministra kultury zostaje Dominika Chorosińska - ogłosił premier Mateusz Morawiecki podczas poniedziałkowej uroczystości zaprzysiężenia rządu. 

Dominika Chorosińska (dawniej Figurska) była znana przede wszystkim ze swojej aktorskiej działalności. W 2001 roku ukończyła studia na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Widzowie mogą kojarzyć ją m.in. z serialu "M jak miłość", show "Jak oni śpiewają", a przede wszystkim filmu "Smoleńsk" Antoniego Krauzego z 2016 roku, gdzie Chorosińska wcieliła się w rolę wdowy po jednej z ofiar katastrofy. - Ten film bardzo mi się podobał. Dla mnie kino to są emocje. Od pierwszych minut do samego końca ten obraz wzbudzał we mnie emocje" - komentowała.

Po dojściu PiS do władzy pojawiała się w prorządowych mediach, m.in. jako współprowadząca program "Polska na dzień dobry. Weekend" w Telewizji Republika, "Moda na rodzinę" w TVP ABC oraz "W tyle wizji" i "W tyle wizji extra" w TVP Info.

Polityczna kariera Chorosińskiej zaczęła się w 2018 roku, gdy - z powodzeniem - wystartowała w wyborach samorządowych z listy PiS do Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Rok później, podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego już nie miała tyle szczęścia. Jak tłumaczyła, jej porażka była wynikiem zemsty. "Tak naprawdę to zemsta za moje wystąpienia publiczne przeciw pornoskandalowi w jednym z polskich teatrów czy przeciw seksualizacji dzieci w szkołach" - powiedziała wówczas nowa minister kultury.

Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku zaostrzającym prawo aborcyjne Chorosińska przekonywała natomiast, że "kobiety nie są zagrożone", a uczestniczki Strajku Kobiet są "wulgarne". Ostatnio polityczka wsławiła się wykrzykiwaniem w kierunku Szymona Hołowni hasło "Masz talent", nawiązując do telewizyjnej przeszłości nowego marszałka Sejmu.

O Chorosińskiej bywało głośno nie tylko z powodu jej wypowiedzi, ale również z powodu jej życia prywatnego. Głosząca konserwatywne poglądy posłanka PiS zdradziła swojego męża Michała Chorosińskiego, wdając się w romans z kompozytorem Tomaszem Hynkiem i zachodząc w nim w ciążę. Chorosiński nie tylko wybaczył zdradę, ale i zajął się wraz z żoną promowaniem wierności wśród Polaków. Wychowują razem piątkę dzieci.

Posłuchaj:

To nie wszystko, co mamy dla Ciebie w TOK FM Premium. Spróbuj, posłuchaj i skorzystaj z oferty "taniej na zawsze". Wejdź tutaj, by znaleźć szczegóły >>