DON DIEGO mistrzem walk na gołe pięści! Kubiszyn pokonał ...

27 maj 2023

gromda 13 don diego balboa

Mateusz Kubiszyn został mistrzem organizacji GROMDA! „DON DIEGO” pokonał w wielkim finale turnieju mistrzów Bartłomieja „BALBOĘ” Domalika. Pojedynek był walką wieczoru gali GROMDA 13, która odbyła się 26 maja w Pionkach.

Jako pierwszy do ataku ruszył Kubiszyn. Domalik atakował mocnymi sierpowymi, ale został skontrowany i „BALBOA” był liczony po raz pierwszy. Z obu stron regularnie padały kolejne ciosy, zawodnicy toczyli walkę w wysokim tempie. „DON DIEGO” mieszał ataki na korpus oraz głowę rywala. Bartłomiej trafił serią uderzeń, po której Mateusz sklinczował. Aktywna i emocjonująca runda w wykonaniu Kubiszyna i Domalika.

„DON DIEGO” zaczął trafiać lewym prostym w stronę napierającego Domalika. Bartłomiej również często korzystał z podobnej techniki. „BALBOA” z upływem czasu przejmował inicjatywę, trafiał coraz częściej. Kubiszyn w końcu znalazł się na deskach, ale ostatecznie wstał i doczekał do końca odsłony. Druga runda także obfitowała w wiele interesujących wymian.

Trzecia odsłona rozpoczęła się od szarży Mateusza. „DON DIEGO” w dalszym ciągu atakował korpus swojego przeciwnika. Teraz przewaga była po stronie Kubiszyna, „BALBOA” zwolnił po przyjętych uderzeniach na tułów. Obaj zawodnicy nieprzerwanie wymieniali kolejne uderzenia, pojedynek o pas zdecydowanie spełniał oczekiwania kibiców.

Kubiszyn kontynuował wywieranie presji od początku kolejnej rundy. Domalik odpowiadał równie skutecznie, nokaut wisiał w powietrzu, ale jednak „DON DIEGO” i „BALBOA” cały czas utrzymywali się na nogach. Twarz Bartłomieja była o wiele mocniej porozcinana, przy jego lewym oku pojawiła się duża opuchlizna.

„DON DIEGO” rozpracowywał swojego przeciwnika. „BALBOA” powoli tracił argumenty, miał większe problemy kondycyjne, a jego twarz puchła od kolejnych uderzeń. Bartłomiej był liczony, ale wrócił na nogi i kontynuował pojedynek. Kubiszyn widział naruszonego Domalika, dlatego nie przerywał ofensywy. W końcu narożnik Bartłomieja, widząc problemy swojego zawodnika, zdecydował o wrzuceniu ręcznika do ringu.

Mateusz „DON DIEGO” Kubiszyn pok. Bartłomieja „BALBOĘ” Domalika przez poddanie narożnika, runda 5, 1:10

Mateusz Kubiszyn ma za sobą karierę w kickboxingu. W walkach na gołe pięści zadebiutował w 2020 roku, wygrywając drugi turniej organizacji GROMDA. W kolejnym występie „DON DIEGO” pokonał popularnego wówczas „TYSONA”, czyli zwycięzcę rywalizacji na pierwszej gali GROMDA. Kubiszyn cały czas pozostaje niepokonany w tej formule, mając na koncie już siedem zwycięstw w ringu GROMDA. Pojedynek z Domalikiem był finałem wielkiego turnieju mistrzów. W półfinale rywalizacji o pas Mateusz pokonał „VASYLA”.

Czym jest GROMDA?

GROMDA jest największą polską organizacją zrzeszającą zawodników, którzy rywalizują w małym ringu na gołe pięści. Na każdej gali oglądamy zacięty turniej pomiędzy ośmioma Gromadziarzami oraz kilka superwalk. Zazwyczaj są to 3-4 dodatkowe pojedynki, które zapełniają kartę i sprawiają, że możemy dłużej cieszyć się wydarzeniem. Zawodnicy rywalizują do końca, jeżeli nie rozstrzygną swojego starcia w 4 rundach po 2 minuty. Mały ring bokserski 4 na 4 metry nie pozwala na ucieczki, a brak limitu wagowego gwarantuje ciężkie nokauty.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia