Donald Trump kontra osoby transpłciowe. "Podpiszę ...

Oficjalną polityką rządu USA będzie "istnienie tylko dwóch płci, męskiej i żeńskiej" — oświadczył Donald Trump. "Podpiszę rozporządzenia wykonawcze, aby położyć kres seksualnemu okaleczaniu dzieci i zakazać osobom transpłciowym wstępu do wojska i szkół".

Republikanin chce też "trzymać mężczyzn z dala od kobiecego sportu", o czym wspomniał w swoim przemówieniu na konferencji "AmericaFest", która jest skierowana do młodych konserwatystów.

Europa bez przywódcy nie ma szans w starciu z Donaldem Trumpem. "The New York Times" wskazuje rolę Polski

Kwestie transpłciowości podzieliły w ostatnich latach Stany Zjednoczone. Stany kontrolowane przez Demokratów i Republikanów coraz bardziej oddalają się od siebie w kwestiach takich jak ich stanowisko w sprawie zmiany płci lub dostępność książek o transpłciowości w bibliotekach.

Kilka rządzonych przez republikanów stanów USA uchwaliło już przepisy ograniczające leczenie młodych osób transpłciowych.

Musk "nie będzie prezydentem"

Co ciekawe, córka Elona Muska, Vivian Jenna Wilson, żyje jako transseksualna kobieta od 2020 r. Ostro krytykuje swojego ojca za jego wypowiedzi przeciwko dopuszczlaności zmiany płci.

Otrzymał od Donalda Trumpa strategiczną nominację. Będzie jego asem w rękawie. "Destruktor na zawołanie"

Różnice zdań z córką są postrzegane przez niektóre amerykańskie media jako decydujący powód, dla którego Musk reprezentuje obecnie stanowisko amerykańskiej prawicy. Biznesmen jest uważany za bliskiego powiernika Donalda Trumpa.

Podczas niedzielnego wydarzenia Trump wypowiedział się również na temat Muska, odpowiadając na krytykę politycznego wpływu miliardera technologicznego, który ma kierować departamentem mającym na celu ograniczenie biurokracji. "On nie będzie prezydentem, mogę to powiedzieć" — powiedział Trump. Musk nie mógłby tego zrobić, ponieważ "nie urodził się w tym kraju".

Naczelny "Die Welt": Elon Musk mógłby uratować pozbawione poczucia humoru Niemcy przed gospodarczym upadkiem

Musk dorastał w RPA, a obywatelem USA został w wyniku naturalizacji. Zgodnie z amerykańską konstytucją, tylko urodzeni obywatele USA mogą ubiegać się o urząd prezydenta. "Nie, on nie przejmie prezydentury" — zapewnił Trump i dodał, że po prostu lubi otaczać się "inteligentnymi ludźmi".