"Jest ogromne zainteresowanie polską prezydencją w UE, bo ...

13 sie 2024

Sobkowiak-Czarnecka zwróciła uwagę, że jesteśmy krajem, który będzie sprawował prezydencję „w nowym cyklu instytucjonalnym”. – Będzie nowa Komisja Europejska, jest już nowy Parlament UE, będzie nowy szef Rady Europejskiej. Nowa Komisja będzie chciała położyć wiele projektów na stole. Część aktów legislacyjnych to te, które pozostały po poprzednich prezydencjach i nie zostały przeprowadzone, ale czekamy też na nowe projekty Komisji Europejskiej. Na pewno tę prezydencję projektuje się nieco inaczej niż takie „regularne” prezydencje — zauważyła.

W odpowiedzi na pytanie Michała Kolanki o to, czy polską prezydencję „będzie widać” w przestrzeni publicznej, rozmówczyni odpowiedziała, że tak będzie z pewnością. – Spotkania najwyższego szczebla będą odbywały się tylko w Warszawie, ale to nie znaczy, że w całym kraju nie będą odbywały się wydarzenia prezydencyjne. W całej Polsce odbędzie się około 300 spotkań podczas prezydencji, od najwyższego szczebla czyli spotkań ministrów, ale też będzie na przykład program kulturalny, w którym będzie mógł wziąć udział każdy Polak.

Prezydencja Polski okazją do promocji na arenie międzynarodowej

Wiceministra mówiła też o promocji Polski na arenie międzynarodowej. – Przyjedzie ponad 40 tysięcy gości. Pokażemy wszystko, co mamy najlepsze w wymiarze turystycznym. Drugi wymiar to ten gospodarczy, który ma pokazać Polskę jako kraj z dobrym klimatem dla inwestycji. Poprzedni rząd sprawił, że wielu inwestorów rezygnowało z inwestycji w Polsce przez niestabilność prawną, o czym mówiła w swoich raportach również Komisja Europejska – mówiła wicemminister Sobkowiak-Czarnecka.

- Moją ambicją jest też pokazanie Polski jako drużyny, która dobrze negocjuje, dobrze prowadzi rozmowy, bo taki jest cel prezydencji. My mamy być neutralni, ale doprowadzać do kompromisów, by prace wewnątrz Unii szły do przodu – powiedziała Magdalena Sobkowiak-Czarnecka.

Czytaj więcej

Polska sprawowała prezydencję w 2011 roku. Na zdjęciu: Viktor Orbán przekazuje przewodnictwo w radzi
„Ogromne zainteresowanie” związane z Donaldem Tuskiem

Minister dodała, że jest ogromne zainteresowanie polską prezydencją, również dlatego, że to druga polska prezydencja i po raz drugi będzie nią kierował premier Donald Tusk. – Pan premier jest osobą absolutnie rozpoznawalną w Unii Europejskiej, z ogromną siłą i ogromnym autorytetem. Jest jednym z najdłużej  funkcjonujących w Unii Europejskiej polityków. Porównywalny staż ma Viktor Orbán, ale jego odbiór jest kompletnie inny. Dlatego jest ogromne zainteresowanie naszą prezydencją, bo jeśli będzie nią kierował Donald Tusk, to na pewno weźmie na tapet jakiś ważny projekt — przekonywała.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości