Ekstraklasa: wielkie emocje na inaugurację w Mielcu. Stal dopięła ...

Cholewiak bohaterem

Przed inauguracją 20. kolejki, na stadionie w Mielcu specjalnie uhonorowany został Mateusz Cholewiak. Piłkarz, występujący w zespole gości, w przeszłości zagrał aż 109 spotkań dla Stali Mielec i został nagrodzony koszulką ze swoim nazwiskiem i numerem odpowiadającym rozegranym meczom.

Bohater przedmeczowej ceremonii, szybko stał się też bohaterem boiskowym. W 23. minucie meczu piłkarze Puszczy Niepołomice zaatakowali rywali wysokim pressingiem i odzyskali piłkę w polu ich polu karnym. W decydującym momencie, Maciej Firlej podał Cholewiakowi, a ten strzałem w dolny róg bramki zapewnił beniaminkowi prowadzenie. 

Piłkarze gości po zdobyciu gola skupili się głównie na tym, aby nie dopuścić do zagrożenia pod własną bramką. Swoje okazje zmarnowali m.in. Esselink i Szkurin, ale i Puszcza miała możliwość podwojenia prowadzenia. Konrad Stępień uderzył z woleja, a piłkę po jego strzale ofiarnie wybronił Kochalski.

Po przerwie Stal Mielec ruszyła do ataków, dużą ochotę do gry wykazywał zwłaszcza kapitan, boczny obrońca Krystian Getinger. Podopiecznym Kamila Kieresia nie sposób było odmówić determinacji, jednak brakowało im jakości i skuteczności. Sytuację miał uratować m.in. wprowadzony z ławki Igor Strzałek, który został wypożyczony z Legii Warszawa.

Obraz meczu nie uległ jednak większej zmianie, głównie z powodu bardzo dobrej organizacji gry w obronie prowadzącego zespołu. Gdy zdawało się, że pierwszy wiosenny mecz zakończy się jednobramkową wygraną Puszczy, błysnął napastnik gospodarzy, Ilia Szkurin. Białorusin znakomicie opanował piłkę w polu karnym, a następnie mimo asysty trzech rywali, nie stracił kontroli nad piłką i doprowadził do remisu.

Gdy do końca doliczonego czasu gry drugiej połowy zostały niecałe trzy minuty, doszło do eksplozji radości w Mielcu. Z rzutu wolnego z głębi pola znakomicie dośrodkował Maciej Domański, a celnym strzałem głową popisał się Piotr Wlazło, dla którego był to pierwszy gol w sezonie. 

Stal Mielec dzięki wygranej ma już na koncie 25. punktów i awansowała na 8. miejsce w ligowej tabeli.

PGE FKS Stal Mielec: Mateusz Kochalski – Bert Esselink, Mateusz Matras, Maksymilian Pingot – Alvis Jaunzems (78. Łukasz Gerstenstein), Rafa Santos (58. Igor Strzałek), Piotr Wlazło, Krystian Getinger – Koki Hinokio (78. Kai Meriluoto), Ilja Szkurin, Maciej Domański.

Puszcza Niepołomice: Oliwier Zych – Piotr Mroziński, Artur Craciun, Konrad Stępień, Roman Jakuba – Artur Siemaszko, Michał Walski, Jakub Serafin (76. Jakub Stec), Wojciech Hajda (73. Bartłomiej Poczobut), Mateusz Cholewiak (63. Hubert Tomalski) – Maciej Firlej (63. Jakub Bartosz).

kp