Prezydent elekt Donald Trump wybrał kongresmenkę Elise Stefanik z Nowego Jorku, przewodniczącą Konferencji Republikańskiej w Izbie Reprezentantów, na swoją następną ambasadorkę przy Organizacji Narodów Zjednoczonych.
"Jestem zaszczycony, że mogę nominować przewodniczącą Elise Stefanik do służby w moim gabinecie jako ambasadorka USA przy ONZ" — powiedział Trump. "Elise jest niesamowicie silną, twardą i inteligentną wojowniczką America First".
Małe zwycięstwo, które doprowadziło do wielkiej porażki. Dwa lata temu Demokraci przyjęli błędną "teorię elektoratu"Nominując Stefanik, Trump wysyła do organizacji jej zaciekłą krytyczkę. To najnowsza oznaka tego, że planuje wywiązać się z obietnic silnego wspierania Izraela na arenie światowej i grać twardo z międzynarodowymi organizacjami i sojuszami.
EPA/JUSTIN LANE / PAP
Przemówienie prezydenta Donalda Trumpa w siedzibie ONZ. Nowy Jork, 24 września 2019 r.
40-letnia Stefanik zasłynęła wśród Republikanów jako zagorzała obrończyni Izraela i głośna sojuszniczka Trumpa w Izbie Reprezentantów. W tym roku jej nazwisko było wymieniane wśród kandydatów na wiceprezydenta.
Druga kadencja Donalda Trumpa będzie zupełnie inna niż pierwsza. Ma szanse okazać się nowym Ronaldem ReaganemO tym, że Trump zaproponował Stefanik tę posadę, jako pierwsza poinformowała stacja CNN.
W trakcie pierwszej kadencji Donalda Trumpa ambasadorką USA przy ONZ była Nikki Haley, jego główna kontrkandydatka w tegorocznych prawyborach Partii Republikańskiej.