W co gra Elon Musk? Tajne rozmowy z Putinem i finansowanie ...

3 godziny temu

Co ciekawe, wedle „WSJ”, kontakty Muska z Rosjanami (rozmowy miał prowadzić nie tylko z Putinem, ale też z Siergiejem Kirijenko, zastępcą szefa administracji Kremla) miały być kontynuowane w czasie, gdy ten szykował się do przejęcia Twittera i angażował w kampanię wyborczą Trumpa. W tym kontekście mnożą się spekulacje dotyczące politycznego zaangażowania miliardera, a także stronniczości platformy X (d. Twitter). Z pewnością kontrowersji nie brakuje. Tym bardziej, że Donald Trump, który obiecuje szybkie zakończenie wojny w Ukrainie, sam też miał prowadzić potajemne rozmowy z Putinem.

Kontrowersyjne działania z Kremlem w tle

W kontekście ujawnionych przez „WSJ” informacji kilka faktów może niepokoić. Choćby relacje Muska z Kirijenko, który jest oskarżany przez władze USA o kierowanie operacjami dezinformacyjnymi Kremla, w tym właśnie prowadzonych za pośrednictwem serwisu X, czy zmiana stanowiska biznesmena wobec wojny za naszą wschodnią granicą. Ten, początkowo wspierając Ukrainę swoim systemem Starlink, zaczął w ostatnim czasie powtarzać tezy rosyjskiej propagandy, w tym „planu pokojowego”, w ramach którego Ukraina miałaby oddać Krym i zapewnić swoją neutralność. Kontrowersje budzą też doniesienia, jakoby rosyjskie siły również miały korzystać ze „starlinków”, a także emisja na portalu X przeprowadzonego przez prawicowego publicystę Tuckera Carlsona z wywiadu z Władimirem Putinem.

Czytaj więcej

Elon Musk ma problem z Brazylią, której włądze oskarżają go o szerzenie dezinformacji

Jeżeli Trump wygra wybory prezydenckie to – jak wskazuje „Financial Times” – Musk, uznawany za najbogatszego człowieka na świecie, zyska znaczny wpływ na amerykańską administrację. Stąd prawdopodobnie jego wyraźne zaangażowanie w kampanię na rzecz republikanina: występuje u jego boku na wiecach wyborczych, a nawet sam prowadzi mityngi. Doszło do tego, że przekupuje wyborców – bo tak niektórzy tłumaczą fakt, iż zorganizował loterię, która nagradza przybyłych na wiec poparcia kandydata na prezydenta USA. W jej ramach codziennie losowana ma być nagroda – milion dolarów. Ta nietypowa akcja ma potrwać do dnia wyborów – 5 listopada – i jest skierowana jedynie do wyborców z tzw. swingujących stanów, a więc tych, gdzie tradycyjnie nie ma przewagi żadna z partii (m.in. Georgia, Nevada lub Arizona). To w nich toczy się z reguły bój o wygraną w wyborach.

Biznes Muska wciąż się kręci

Mimo trzymanych w tajemnicy kontaktów z Putinem, niespotykanego zaangażowania w poparcie Trumpa, a także kontrowersyjnego zachowania związanego z rozpowszechnianiem teorii spiskowych, popularnych w konserwatywnych kręgach, pozycja pochodzącego z RPA miliardera jest mocna, a jego biznesy mają się nad wyraz dobrze.

Czytaj więcej

Rossmann ma dość Muska i Trumpa, przestaje kupować tesle
Czytaj dalej
Podobne wiadomości