Co teraz robią dzieci Emiliana Kamińskiego? Ich wybory mogą ...
Emilian Kamiński, znany polski aktor i reżyser, zmarł 26 grudnia 2022 roku, pozostawiając po sobie nie tylko bogaty dorobek artystyczny, ale także rodzinę, dla której był wielkim oparciem. Miał trójkę dzieci, które stały się częścią jego dziedzictwa. Jego najstarsza córka, Natalia, pochodziła z pierwszego małżeństwa z dziennikarką Izabellą Jarską, a dwaj synowie, Kajetan i Cyprian, to owoc związku z Justyną Sieńczyłło. Historia jego życia prywatnego jest równie fascynująca jak jego kariera zawodowa.
Pierwszą żoną Emiliana Kamińskiego była Izabella Jarska, ceniona dziennikarka. Ich znajomość zaczęła się nietypowo - od drobnej pomyłki. Jarska, oglądając przedstawienie, w którym Kamiński występował jako Horacy w "Szkole żon", była przekonana, że patrzy na Jerzego Matałowskiego, znanego z serialu "Kolumbowie". Kiedy kilka lat później spotkała Emiliana na korytarzu jednego z warszawskich teatrów, wspomniała mu o tej pomyłce, a on zareagował... zapraszając ją na randkę. Zaledwie rok później byli już po ślubie.
Ich małżeństwo wydawało się trwałe i szczęśliwe, jednak dynamiczna kariera Kamińskiego zaczęła odbijać się na ich relacji. Aktor spędzał większość czasu w teatrze, co wpływało na ich życie rodzinne.
Podczas małżeństwa z Jarską, Kamiński poznał Justynę Sieńczyłło - młodą aktorkę, która dołączyła do zespołu teatralnego w sztuce "Na szkle malowane". Uczucie między nimi szybko zakwitło, a Kamiński, oczarowany młodszą o 17 lat Sieńczyłło, zakochał się bez pamięci. To właśnie dla niej postanowił zakończyć związek z Jarską, która - co ciekawe - przyjęła tę sytuację ze zrozumieniem, prosząc jedynie o rozwód.
Po rozstaniu z Emilianem, Izabella Jarska poświęciła się wychowaniu córki Natalii i kontynuowała swoją karierę dziennikarską. Co interesujące, mimo rozstania, Jarska pozostała wierną fanką byłego męża i jego nowej żony. Regularnie wspierała Teatr Kamienica, który Kamiński i Sieńczyłło założyli w 2009 roku, a także przeprowadzała wywiady zarówno z Emilianem, jak i Justyną.
Emilian Kamiński był ojcem trójki dzieci, które wychowywał z ogromną troską. Najstarsza córka, Natalia, pochodziła z pierwszego małżeństwa z Izabellą Jarską. Natalia, która ukończyła studia licencjackie z ekonomii i magisterskie na polonistyce, nie poszła w ślady ojca w kierunku aktorstwa, ale nie była zupełnie odcięta od świata teatru. Często współpracowała z ojcem, pomagając przy różnych wydarzeniach organizowanych przez Teatr Kamienica.
Z drugiego związku Kamińskiego, z Justyną Sieńczyłło, urodziło się dwóch synów - Kajetan i Cyprian. Kajetan, mający obecnie 26 lat, oraz Cyprian, 21-latek, są dla Justyny Sieńczyłło owocem wieloletniego szczęśliwego małżeństwa z Kamińskim. Synowie byli dla niego niezwykle ważni, a całe swoje życie prywatne budował wokół wartości rodzinnych.
Justyna Sieńczyłło i Emilian Kamiński nigdy nie narzucali swoim synom ścieżki zawodowej ani nie pchali ich do show-biznesu. Starszy syn, Kajetan, skończył kryminalistykę i ma 25 lat, podczas gdy 20-letni Cyprian studiuje mechatronikę. Mimo że obaj nie zostali aktorami, jak ich rodzice, Teatr Kamienica jest dla nich miejscem, które traktują z oddaniem i lojalnością. "Moi synowie to mężczyźni o silnych osobowościach. Żaden z nich nie chce zostać aktorem, ale nie wyobrażają sobie życia bez naszej Kamienicy" - mówiła Justyna w wywiadzie dla "Dobrego Tygodnia".
Kajetan i Cyprian od dzieciństwa spędzali czas w teatrze. Zanim Kamienica stała się dla nich miejscem pracy, była przede wszystkim drugim domem. Przychodzili tam po szkole, jedli obiad, czekali na rodziców, by wrócić razem do domu w Józefowie. Teraz, po śmierci ojca, ich zaangażowanie w sprawy teatru nabrało szczególnego znaczenia. Kajetan, jako najstarszy, przejął wiele obowiązków po ojcu i, jak wyznał w tygodniku "Świat i Ludzie", wypełnia testament ojca, który jeszcze za życia powierzył mu misję dbania o teatr.
Kajetan Kamiński, który dzisiaj zarządza wieloma aspektami funkcjonowania teatru - od sprzętu i gastronomii po finanse - w wielu aspektach przypomina swojego ojca. Wspomina, jak cztery lata temu Emilian przyszedł do jego pokoju i przekazał mu swoje życiowe zadanie: "Synku, ja nie dożyję pięciu lat, musisz pomóc mi z teatrem, musisz służyć ludziom." Słowa te są dla Kajetana motywacją, by kontynuować dzieło ojca. Nocuje w teatrze, w tym samym pokoju, w którym sypiał Emilian, i czuje, że to miejsce jest jego prawdziwym domem.
Cyprian również aktywnie wspiera matkę i brata w prowadzeniu teatru. Zajmuje się stroną internetową i stworzył specjalną aplikację do zarządzania studiem nagrań Kamienicy. Sieńczyłło opowiadała, że chłopcy zawsze chętnie angażowali się w różne prace związane z teatrem - Kajetan już w dzieciństwie sprzątał widownię, by zarobić na kieszonkowe. Oboje synowie wychowywali się, obserwując przykład ojca, który nigdy nie bał się żadnej pracy.
Najstarsze dziecko Emiliana Kamińskiego, córka Natalia, nie poszła w ślady ojca ani nie związała się zawodowo z teatrem. Ukończyła studia licencjackie z ekonomii i magisterskie z polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Choć wybrała inną ścieżkę kariery, nadal jest blisko teatru Kamienica i współpracuje przy organizacji wydarzeń. Jak opowiadała Justyna Sieńczyłło, Natalia, podobnie jak jej młodsi bracia, darzy miejsce stworzone przez ojca szczególną sympatią i zaangażowaniem.
Teatr Kamienica, dzięki staraniom rodziny Kamińskich, nadal żyje, zachowując ducha Emiliana i realizując jego marzenia o miejscu, które będzie służyć ludziom i łączyć pokolenia.
Zobacz też:
Czy Michał Meyer wciąż miga się od ożenku z Kamilą Kamińską?
Justyna Sieńczyłło nigdy się z tym nie pogodziła. Trzymała ją za rękę, gdy odchodziła
Julia Kamińska: Mało kto wie, czyją jest córką i z jakiej rodziny się wywodzi