Skoki narciarskie Engelberg 2024: wyniki i relacja - Sobotni konkurs ...
Najlepszy z nich okazał się Piotr Żyła, który co prawda upadł na treningu, ale w eliminacjach zajął 12. miejsce. Paweł Wąsek był 18., Jakub Wolny - 25., Kamil Stoch - 27., a Aleksander Zniszczoł - 45. Te wyniki pokazywały, że sukcesem naszych zawodników będą ponownie miejsca w pierwszej dziesiątce.
Wysłannicy Eurosportu przed sobotnim konkursem PŚ w Engelbergu
Źródło wideo: Eurosport
Żyła dobrze zaczął
W sobotnim konkursie skoczkowie początkowo ruszali z 16. belki (rozbieg podniesiono pod koniec pierwszej serii). Warunki nie były idealne, bo zazwyczaj mocno wiało zawodnikom w plecy i to przy progu nad bulą. Pokaźne rekompensaty stały się zatem naturalnym elementem zawodów.
Najszybciej z Polaków zaprezentował się Żyła, bo na początku sezonu nie imponował, co przełożyło się na miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Tym razem skoczek z Wisły spisał się dobrze, poszybował 130 metrów i miał wysoką rekompensatę za wiatr - 13 pkt. Żyła miał prawo być zadowolony ze swojej próby.
Skok Żyły z 1. serii sobotniego konkursu PŚ w Engelbergu
Źródło wideo: Eurosport
Po dłuższej przerwie kibice zobaczyli kolejnego Polaka, a był nim Stoch. Skoczek z Zębu uzyskał 131,5 metra, a do tego miał wysokie noty za styl. Od razu zapewnił sobie awans do drugiej serii.
Skok Stocha z 1. serii sobotniego konkursu PŚ w Engelbergu
Źródło wideo: Eurosport
Wąsek wykorzystał warunki
Przed skokiem Wąska warunki wietrzne poprawiły się, co nasz zawodnik potrafił wykorzystać. Polak poszybował 137 metrów i miał niezłe noty. Nota 144,1 pkt dawała nadzieje na wysoką lokatę.
Skok Wąska z 1. serii sobotniego konkursu PŚ w Engelbergu
Źródło wideo: Eurosport
Przyzwoicie spisał się Zniszczoł, który wylądował na 128 metrze. Miał też wysoką rekompensatę za wiatr - 13 pkt.
Pierwszą serię wygrał w świetnym stylu Austriak Daniel Tschofenig, który skoczył 142,5 metra i miał notę 157,8 pkt. Drugi był jego rodak Jan Hoerl (4,8 pkt straty), a trzeci Niemiec Karl Geiger (strata 8 pkt).
Z Polaków najwyżej był Wąsek, zajmujący dziewiątą pozycję. Stoch był 17., Żyła - 19., a Zniszczoł - 22. Wolnemu zabrakło trzech lokat do awansu.
Dyskwalifikacja Żyły
Na dobre warunki w finale trafił Zniszczoł i skorzystał z okazji. Polak uzyskał 134 metry i z łączną notą 271,6 pkt został liderem. Fani zobaczyli szczery uśmiech na jego twarzy. Zawody skończył na 17. miejscu.
Skok Zniszczoła z 2. serii sobotniego konkursu PŚ w Engelbergu
Źródło wideo: Eurosport
Jeszcze lepiej spisał się Żyła. 37-letni zawodnik w przyzwoitych warunkach huknął 137 metrów i mógł unieść pięść w geście triumfu. Nota 281,7 pkt dała mu w tamtym momencie prowadzenie. Żyła był niezwykle zadowolony ze swojej próby.
Niestety, wkrótce organizatorzy poinformowali, że doświadczony Polak został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon. Wielka szkoda, bo gdyby nie to, zająłby 10. miejsce.
Skok Żyły z 2. serii sobotniego konkursu PŚ w Engelbergu
Źródło wideo: Eurosport
Odległości zabrakło kolejnemu Stochowi. 128 metrów nie mogło dać mu awansu i ostatecznie skończył na 18. pozycji.
W drugiej serii z warunkami wyraźnie nie trafił Wąsek, co przełożyło się na kiepską odległość 123,5 m. Rekompensata aż 23,3 pkt za wiatr niewiele pomogła. Zamiast wymarzonego awansu w klasyfikacji był spadek na 11. lokatę.
Skok Wąska z 2. serii sobotniego konkursu PŚ w Engelbergu
Źródło wideo: Eurosport
Zawody wygrał Hoerl, który w drugiej próbie uzyskał aż 138,5 metra, a jego łączna nota 310,5 pkt była zdecydowanie najlepsza. Triumfował przed Tschofenigiem i Szwajcarem Gregorem Deschwandenem.
Program zawodów Pucharu Świata w Engelbergu:
14.30 - kwalifikacje mężczyzn
16.00 - konkurs indywidualny mężczyzn
