Fagata u Wojewódzkiego. Mówi o swoim dziecku. "Nie boisz się?"
Fagata gościła w programie "Kuba Wojewódzki Show", gdzie zmierzyła się z bardziej prywatnymi pytaniami. Influencerka odpowiedziała, że obawia się reakcji swojego przyszłego dziecka na swoją obecną działalność.
Niedawno na kanapie Kuby Wojewódzkiego gościła Fagata. Agata Fąk w mediach społecznościowych bije rekordy popularności, a jej piosenka "Bandycka jazda" rozprzestrzeniła się po sieci wiralowo. Przypomnijmy, że kontrowersyjna influencerka zaistniała w sieci jako dziewczyna Stuarta "Stuu" Burtona, który w ostatnich miesiącach był niechlubnym bohaterem Pandora Gate. Celebrytka nie ukrywa, że dorabia na zamieszczaniu treści na platformie dla dorosłych. Fagata u showmana TVN-u opowiedziała o swoich zarobkach, jak i otworzyła się nieco na tematy prywatne. Nie zabrakło wątku rodzinnego.
Zobacz wideo W co inwestuje Kuba Szmajkowski? "Jestem rozrzutny, staram się sobie niczego nie żałować"
Kuba Wojewódzki zapytał Fagatę, czy nie boi się, że w przyszłości jej dzieci znajdą ślady jej działalności w internecie. - Nie boisz się tego, że - bo chcesz, mieć rodzinę - ta słynna mantra, która brzmi jak złowieszcza przepowiednia, że w internecie nic nie ginie, któregoś dnia twój syn cię zawoła i powie: "mama, jaka piękna pupa" - zagaił prezenter. Fagata odpowiedziała, że choć ma takie obawy, to swoją przyszłość wiąże poza granicami kraju.
Boję się trochę, ale też nie wiem, czy będę chciała żyć w Polsce- odparła.
Fagata na kanapie u Kuby Wojewódzkiego. Ujawniła, jak to naprawdę jest z zarobkamiKuba Wojewódzki dopytał także Fagatę o kwestię zarobków. - Ja słyszałem, że ty potrafiłaś zarabiać miesięcznie 200 tys. zł - zagaił. Influencerka dość wymijająco odpowiedziała na pytanie prezentera. - Oj, pieniądze lubią ciszę - odparła. Kolejno wskazała, że w Stanach Zjednoczonych istnieją twórczynie treści dla dorosłych, których miesięczne zarobki może liczyć nie w tysiącach, a milionach dolarów. - Masz taki pomysł, żeby eksportować swój towar na Stany? - dopytywał Wojewódzki. Jak się okazało, Fagata na razie nie ma konkretnych planów, ale dużo osób jej to doradza i mówi, że lepiej odnalazłaby się na zagranicznym rynku. - Jestem bardzo ambitna i dużo osób mi mówi, ze nie pasuję do polskiego show-biznesu (...) Chciałabym kiedyś być rozpoznawalna nie tylko w Polsce - wskazała.