Senator Komarnicki wie, jak skończy się liga. Gdzie jest Falubaz?

13 dni temu

PGE Ekstraliga

Ebut.pl Stal Gorzów wygrała w niedzielę w Zielonej Górze z NovyHotel Falubazem Zielona Góra 49:41. Po czterech kolejkach PGE Ekstraligi Stal ma na koncie sześć punktów. Więcej ma tylko potentat z Lublina. Natomiast Falubaz ma trzy „oczka”. - W Zielonej Górze polegnie jeszcze sporo ekip - uważa Władysław Komarnicki, senator RP i były prezes Stali.

Falubaz - Figure 1
Zdjęcia Onet
Martin Vaculik i Jakub Miśkowiak (Foto: Łukasz Trzeszczkowski / newspix.pl)

Niemal 17 tysięcy kibiców oglądało pierwsze od trzech lat derby Falubaz – Stal. Beniaminek z Zielonej Góry bardzo liczył na sukces, ale się nie udało.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Stal potwierdziła, że jest bardzo mocna i wygrała 49:41, a trzy ostatnie wyścigi 13:5. - Od dawna mówiłem, że mamy skład i drużynę w pełnym tego słowa znaczeniu – mówi Władysław Komarnicki, senator RP, były prezes Stali. – Nie mamy tylko lidera, co jest w stanie zdobyć 21 punktów, ale i tak potrafimy wygrywać i to jest wielkość tego zespołu – dodał.

Przeczytaj również: Protasiewicz powiedział dlaczego Falubaz przegrał ze Stalą. Hampel na kolanach

- Nasz zespół tą wielkość pokazał właśnie w kluczowej 13 gonitwie, do tego momentu szliśmy na remis, ale wtedy pojechali zawodnicy, którzy wiedzieli co mają zrobić. To Vaculik i Thomsen, którzy wygrali 5:1 i udowodnili, że są to liderzy godni pochwały i nawet jak wcześniej zrobili coś nie tak, to w tym momencie poszło to już w zapomnienie – podkreślił Komarnicki.

Senator RP podkreślił także rolę Stanisława Chomskiego. - Spokój naszego trenera w trakcie meczu też był wymowny, bo to świadczyło o tym, że głęboko wierzy swojej drużynie. I ja na dzisiaj też jestem spokojny o wynik Stali w tym sezonie. Patrząc na to jak jedziemy, to widzę nas w finale, co zresztą mówiłem już wielokrotnie – powiedział Komarnicki.

Władysław Komarnicki komplementował także … Falubaz. - Śmiano się ze mnie, gdy przed sezonem widziałem Falubaz w pierwszej piątce. Dlatego tak mocny opór zielonogórzan w niedzielę absolutnie mnie nie zaskoczył. Poza Motorem Lublin jeszcze niejedna ekipa tutaj przegra. My zdobędziemy na Falubazie pięć dużych punktów, ale połowie ligi ta sztuka już się nie uda. To powoduje, że jest szansa, że spotkamy się w play-off – powiedział Komarnicki.

Nie będzie dyskutował z szefem sędziów

Zapytaliśmy senatora co sądzi o dwóch decyzjach sędziego. W trzecim wyścigu upadł Anders Thomsen, a w trzynastym Piotr Pawlicki. Sędzia dopuszczał do powtórek czwórki zawodników, a nie brakowało opinii, że należały się wykluczenia żużlowców Falubazu.

- Rzeczywiście było to trochę kontrowersyjne, ale w Canal+ szef sędziów Leszek Demski powiedział, że arbiter nie popełnił błędów, więc nie będę z tym dyskutował – zakończył Komarnicki.

Zobacz także: Uciekł spod topora, ale wciąż ma wiele za uszami . "Nie złapie frajera"

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło:Przegląd Sportowy Onet

Data utworzenia:

6 maja 2024 12:01

Dziennikarz „Przeglądu Sportowego”

Czytaj dalej
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia