FC Barcelona pod ścianą. Brakuje 40 milionów euro
Powszechnie wiadomo, że FC Barcelona zmaga się z problemami finansowymi. W celu załatania budżetu działacze sprzedali między innymi 29,5 proc. udziałów w Barca Vision między innymi niemieckiej firmie Libero. Miała na tym zarobić 120 milionów euro. Hiszpańskie media donoszą, że klub nadal nie otrzymał 40 milionów euro, które odpowiadają 10 procentom praw i podjęła już działania, aby odzyskać pieniądze.
FC Barcelona od dłuższego czasu zmaga się z problemami finansowymi. Z tego powodu nie mogła rejestrować nowych zawodników. Aby uporać się z tymi kłopotami, działacze szukają dochodów i uruchamiają tak zwane dźwignie finansowe. W tym celu między innymi wyprzedali 29,5 proc. udziałów w podległej spółce Bridgeburg Invest, do której należy Barca Vision, czyli firmie, która zajmuje się integracją wszystkich treści cyfrowych klubu. Akcje pozyskało między innymi niemieckie przedsiębiorstwo LIBERO football finance AG, a FC Barcelona miała zarobić na tym 120 milionów euro.
Zobacz wideo Amp futbol w Kosowie. Większość zawodników straciła kończyny w wyniku konfliktu zbrojnego
Hiszpański klub napotkały jednak kolejne problemy i nadal nie otrzymał pełnej kwoty. Okazuje się, że wspomniana niemiecka firma nie spłaciła 40 milionów euro, które odpowiadają 10 proc. praw. FC Barcelona domaga się tych pieniędzy i pierwotnie oczekiwała pełnej zapłaty do sierpnia, a następnie przedłużyła termin do końca minionego roku. Niemcy nadal się z tego jednak nie wywiązali.
Jak informuje hiszpańska agencja Efe, działacze klubu nie zamierzają zostawić tak tej sprawy i podjęli już odpowiednie działania prawne, aby odzyskać pieniądze. Jednocześnie szukają również innych nabywców wspomnianych 10 proc. Barca Vision.
FC Barcelona ma problemy nie tylko z finansami, ale również na boisku. Wygrała tylko dwa z pięciu poprzednich meczów. W minionej kolejce La Ligi pokonała 2:1 Las Palmas, a zwycięską bramkę zdobyła dopiero w doliczonym czasie gry z rzutu karnego. Hiszpanie krytykują grę drużyny, a w szczególności Roberta Lewandowskiego, który daleki jest od dobrej dyspozycji. Ekipa Xaviego po 19 kolejkach zajmuje trzecie miejsce w tabeli La Ligi z dorobkiem 41 punktów. Do liderującego Realu Madryt traci siedem punktów.