FC Barcelona z transferem wielkiego talentu?! 17-latek uważnie ...

FC Barcelona przeczesuje rynek niższych lig. Tam uwagę skautów katalońskiego klubu zwrócił Antonio Cordero z Málagi. Jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca przyszłego roku, a utalentowany 17-latek nie planuje przedłużać umowy z aktualnym pracodawcą. Z okazji zamierza skorzystać urzędujący wicemistrz Hiszpanii - podaje Relevo.com.

Kiedy 22 czerwca bieżącego roku Antonio Cordero, zdobywając bramkę w dziewiątej minucie doliczonego czasu gry dogrywki rewanżowego starcia w ramach finału baraży przeciwko drużynie Gimnàstic Tarragona, zapewnił Máladze wyczekiwany awans na zaplecze LaLigi, stał się bohaterem, a kibice nosili go na rękach.

Wystarczyło jednak niespełna pięć miesięcy, aby fani diametralnie zmienili swoje podejście względem utalentowanego zawodnika. Ten odczuł to przy okazji ostatniego starcia przeciwko Cartagenie, kiedy chwilę po wejściu na boisku został wygwizdany przez własną publiczność.

Co jest tego powodem?

Popularne

Umowa Cordero wygasa 30 czerwca przyszłego roku. Wobec tego władze klubu zaproponowały przedłużenie kontraktu, lecz piłkarz odmówił.

17-latek znalazł się na celowniku wielu ekip, a jedną z nich jest FC Barcelona, o czym informuje Relevo.com. Świadomi sytuacji nominalnego skrzydłowego działacze katalońskiego zespołu liczą na to, że w ostatecznym rozrachunku uda im się pozyskać gracza na zasadzie wolnego transferu.

Kluczową rolę w negocjacjach może odegrać Pini Zahavi. Agent mocno związany z urzędującym wicemistrzem kraju, między innymi przez koneksje z Robertem Lewandowskim czy Hansim Flickiem, odpowiada bowiem za interesy juniorskiego reprezentanta Hiszpanii.

FC Barcelona traktuje Cordero jako plan długofalowy. Najprawdopodobniej dołączyłby on najpierw do drużyny rezerw.