Awaria kabla na dnie Bałtyku. Finlandia podejrzewa Rosję
TwitterFacebookWykopE-mail
Rosyjski tankowiec podejrzany o zerwanie kabla podmorskiego (Zdj. ilustracyjne). Foto: Shutterstock/FarawaysEagle S był eskortowany przez łódź patrolową straży granicznej, a funkcjonariusze weszli na pokład w czwartek po północy - przekazał na konferencji prasowej w Helsinkach zastępca dowódcy straży Markku Hassinen. Jak podkreślił, podejrzenia wiązały się z tym, że kotwice statku nie znajdowały się na swoim miejscu. Centralna Policja Kryminalna zakwalifikowała sprawę jako "akt zniszczenia (dywersji)".
Cytowana przez Reutersa służba celna Finlandii podała, że zatrzymany tankowiec należy do rosyjskiej "floty cieni". Statek miał pływać pod banderą Wysp Cooka. Według serwisów śledzących ruch morski, statek Eagle S miał "wyraźnie zwolnić" w momencie, gdy doszło do awarii kabla. Wcześniej wielokrotnie ostrzegano przed rosyjskim zagrożeniem dla podmorskich linii elektrycznych.
Eagle S nie jest jedynym podejrzanym statkiem. Także chiński kontenerowiec Xin Xin Tian 2, pływający pod banderą Hongkongu, w czwartek rano znajdował się w tym rejonie. Oba statki realizują kurs z Petersburga w kierunku Egiptu.
O awarii EstLink 2 i przerwaniu przesyłu energii tym połączeniem fiński operator Fingrid poinformował w środę. Później niemiecki operator Hetzner poinformował o zakłóceniach w przesyle danych między Helsinkami a Frankfurtem. Na razie nie wiadomo, czy ma to związek z uszkodzeniem EstLink 2. Centrum dyżurne Fingrid informowało wcześniej, że przy badaniu przyczyny awarii tego kabla "rozpatrywane są różne scenariusze, od sabotażu po usterkę techniczną, i żadnego z nich nie można wykluczyć".
REKLAMA
Awaria EstLink może być większym problemem dla Estonii niż dla FinlandiiWedług Fingrid, awaria i odłączenie EstLink 2 od sieci nie zagroziło funkcjonowaniu systemu elektroenergetycznego w Finlandii, a dostawy energii są zabezpieczone. Zaznaczono jednak, że sytuacja może się pogorszyć, gdy nadejdą zimniejsze dni.
Podkreśla się, że awaria Estlink 2 ma większe znaczenie dla Estonii, ponieważ w ostatnim czasie ceny energii elektrycznej w tym kraju były wyższe niż w Finlandii. Wcześniej po stronie estońskiej na początku 2024 roku doszło do zwarcia instalacji w magistrali, a naprawa trwała kilka miesięcy, doprowadzając do wzrostu cen prądu o nawet kilkanaście procent.
Połączenie elektroenergetyczne Estlink 2, utrzymywane przez fiński Fingrid i estoński Elering, ma długość ok. 170 km, z czego na odcinku ok. 145 km przebiega po dnie Zatoki Fińskiej między estońskim Pussi a fińskim Porvoo. Kabel oddano do użytku w 2014 r. Stanowi ważne połączenie przesyłowe między Finlandią a krajami bałtyckimi o mocy ponad 650 MW (działający obecnie kabel Estlink 1 ma moc 350 MW).
Czytaj także:Źródło: Polskie Radio/PAP/AM
REKLAMA