Gigi Hadid aresztowana. Poważne zarzuty

Gigi Hadid to znana na całym świecie supermodelka. Współpracowała z takimi markami jak Mischino, Fendi, Guess czy Max Mara, a także Versace. Współpracuje z agencją IMG Models. Na koncie ma takie wyróżnienia jak tytuł Modelki Roku 2016 podczas Fashion Awards. Podczas podróży na wakacje trafiła do aresztu. To zaważy na jej karierze? Oto szczegóły głośnej sprawy.

Zobacz także: Powstaje film o życiu Kory. Te aktorki mają szansę ją zagrać?

Gigi Hadid przyleciała z Nowego Jorku na Kajmany w zeszłym tygodniu. Jak donosi zagraniczny serwis TMZ, nie zdążyła nawet opuścić lotniska. Od razu trafiła w ręce służb. Podczas kontroli celnej w walizce modelki funkcjonariusze znaleźli narkotyki. Była to marihuana, a oprócz niej również narzędzia do jej palenia.

Celnicy zatrzymali modelkę i jej przyjaciółkę Leah McCarthy. Zarzuty, które im postawiono dotyczą importu marihuany. Jak twierdzą zagraniczni dziennikarze, środki, które znaleziono w walizce miał być wykupione na receptę i stosowane przez Gigi Hadid leczniczo.

Zobacz także: Są nowe zdjęcia Madonny! Piosenkarka wraca do zdrowia

Nie przekonało to jednak funkcjonariuszy i kobiety trafiły do aresztu. Szybko jednak udało im się opuścić komisariat za kaucją. Musiały zapłacić po tysiąc dolarów (ok. 4 tys. zł). Portal „Page Six” przekazał, że Hadid i McCarthy wystąpiły 12 lipca się w sądzie doraźnym. Tam przyznały się do winy. Skazania uniknęły płacąc wspomnianą kaucję.

Informacje przekazane przez media potwierdził przedstawiciel Gigi Hadid. Zaznaczył też, że posiadane narkotyki były nabyte legalnie.

Gigi podróżowała z marihuaną zakupioną zgodnie z prawem w Nowym Jorku z licencją medyczną. Od 2017 r. marihuana jest legalna do użytku medycznego na Wielkim Kajmanie. Jej akta pozostały czyste – brzmi komunikat.

Zobacz także: Doda rozstała się z Dariuszem Pachutem? Fani mają dowód

Gwiazda wraz z koleżankami ruszyła na wakacje niczym się nie przejmując. Instagram Gigi Hadid wypełniają zdjęcia z plaży.