Hansi Flick dał zadebiutować kolejnemu zawodnikowi › FCBarca.com

Pierwsza kolejka LaLigi była owocna w debiuty, gdyż wtedy po raz pierwszy w LaLidze wystąpiło trzech graczy Barcelony: Pau Víctor, Gerard Martín i Marc Bernal. W spotkaniu domowym Barçy z Realem Valladolid szansę na swój debiutancki występ ligowy dostał również Sergi Domínguez.

Kłopoty kadrowe Barcelony na pozycji środkowego obrońcy to fakt. Z klubu odeszli w ostatnich dniach Clement Lenglet oraz Mikayil Faye, cały czas kontuzjowani są Andreas Christensen i Ronald Araujo, a Jules Koundé na stałe przeniósł się na prawą obronę. Etatową parą został więc duet Pau Cubarsí - Iñigo Martínez, który rozpoczął od pierwszej minuty każdą z dotychczasowych czterech kolejek ligowych.

Biorąc pod uwagę, że Cubarsí jedzie na zgrupowanie kadry Hiszpanii U-21, ważnym było dać mu choć chwilę odpoczynku i tak się właśnie stało. Po godzinie gry Hansi Flick zdecydował się zdjąć 17-latka z boiska i zastąpić go Sergim Domínguezem. Trochę starszy, bo 19-letni stoper zaliczył tym samym swój debiut na boiskach hiszpańskiej LaLigi.

Być może Domínguez nie ma takich umiejętności w grze z piłką przy nodze, jak Cubarsí, ani nie ma takiego temperamentu, jak Iñigo Martínez, ale Hansi Flick widzi go jako alternatywę dla tej dwójki w sytuacji problemów kadrowych. Ważne jest to, że Domínguez to zawodnik wychowany w La Masii, co daje kolejny dowód na wysoki poziom klubowej szkółki.

19-letni środkowy obrońca dostawał szanse gry już podczas presezonu, w którym zagrał w każdym z czterech meczów po min. 45 minut. Hansi Flick od początku dawał mu więc kredyt zaufania, który ostatecznie przełożył się na debiut na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Pod postem na Instagramie o pierwszym meczu Domíngueza udzielił się jeden z kapitanów Barçy, Raphinha, który napisał: "Mój chłopak".

???? Raphinha sous le post Instagram de Sergi Dominguez : « Mon petit ???????? » pic.twitter.com/BDhF99nJeh