Holstein Kiel - Bayern Monachium. Gol Jamala Musiali w 14 ...
Bayern Monachium – Arsenal w rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów
Latem Holstein po raz pierwszy w 124-letniej historii awansowało na najwyższy poziom rozgrywkowy. Tym większe kibicowskie święto zapowiadało się w sobotę, kiedy w Kilonii zameldował się wielki Bayern.
I to święto rzeczywiście było, tyle że monachijczykom zajęło dokładnie 14 sekund, by zmącić doskonałe nastroje. Kilka długich piłek, kilka przebitek i Musiala miał już piłkę na linii pola karnego. Strzelił nie do obrony.
Daleko do rekordu
Gol w 14. sekundzie to znakomite osiągnięcie, ale w Bundeslidze byli szybsi. W 2014 roku Karim Bellarabi z Bayeru Leverkusen trafił do siatki Borussii Dortmund w dziewiątej sekundzie. Rok później jego osiągnięcie wyrównał Kevin Volland, który strzelił dla Hoffenheim w meczu z Bayernem.
Bawarczycy błyskawicznie objęli prowadzenie i poszli za ciosem. Do przerwy prowadzili na boisku beniaminka 4:0.
Nowy lider Bundesligi wygrał ostatecznie 6:1. Hat-tricka zaliczył Harry Kane, a asystę przy trafieniu honorowym zanotował Tymoteusz Puchacz. Polak pojawił się na boisku w 46. minucie.