“Hotel Paradise: All Stars”: Julia w ogniu krytyki. “Od początku była ...
i
Autor: Screenshot Instagram/ hotelparadise.tvn7 “Hotel Paradise: All Stars”: Julia w ogniu krytyki. “Od początku była fałszywa”Dramy
Finał “Hotelu Paradise: All Stars” był doprawdy emocjonujący, a ten plot twist zapisze się w dziejach programu. Julia postanowiła bowiem rzucić kulą i wrócić do domu z kwotą 100 tys. zł, ale już bez Grzegorza u boku. Mężczyzna jest rozżalony, a internauci grzmią.
Julia i Grzegorz zaszli w “All Stars” aż do finału, gdzie konkurowali z Naną i Blondino. Dla Julii ostatni odcinek już od początku nie był zbyt udany – partner ją wkurzał i dochodziło między nimi do spięć. Ostatecznie stanęli na ścieżce lojalności i, ku zaskoczeniu Grzegorza, Julia bez wahania rzuciła kulą przy kwocie 100 tysięcy zł. Swoją decyzję uargumentowała tym, że Grzegorz jest zwykłym babiarzem, który nie dochowałby jej wierności, gdyż jest zbyt wrażliwy na wdzięki innych kobiet. Myślałam, że łączy nas coś więcej. Ty pokazałeś, że nie – wykrzyczała.
Grzegorz nie krył zaskoczenia, zresztą jak pozostali uczestnicy. W rozmowie z DDTVN przyznał, że czuje się oszukany i jego zdaniem Julia od początku planowała tak to rozegrać, a gadka o jego niewierności była jedynie skrzętnie przygotowaną wymówką.
W życiu bym nie pomyślał, że mogłaby być na tyle perfidna, bez uczuć, żeby zagrać to wszystko i na koniec rzucić kulą, zabrać pieniądze. Natomiast teraz, kiedy na spokojnie i bez emocji oglądałem odcinki programu, to zrozumiałem, że Julia od samego początku chciała rzucić kulą. Już podczas spotkań z Rajską Wyrocznią robiła sobie grunt pod to, żeby mieć jakąś wymówkę, kiedy będzie stała na ścieżce lojalności. Przyznam szczerze, że nieźle to rozegrała – przyznał w wywiadzie.
“Hotel Paradise: All Stars” – Julia w ogniu krytyki. Internauci nie aprobują jej wyboruW sieci z miejsca pojawiły się nieprzychylne komentarze pod adresem Julii. Wielu widzów uważa, podobnie jak Grzegorz, że uczestniczka zachowała się fałszywie i zdradziła zaufanie mężczyzny. Jej tłumaczenie niektórzy uznali zaś za wyssaną z palca i wymyśloną na poczekaniu bzdurę.
- Tu sie z nim liże a zaraz rzuca kulą i jej gadka. Co za baba.
- Pusta lala i tyle od początku wiedziałam, że liczy się tylko kasa dla niej. A jej tłumaczenie to dziecinada
- Do było od początku do przewidzenia, że tak zrobi dożyła do tego finału by zgarnąć całą kasę dla siebie, jak przeszkadzało jej zachowanie Grześka to po co do niego zawsze podchodziła, mogła zmienić partnera
- Zachowanie Julki to wyrafinowanie. Głupie tłumaczenie, które nie ma nic wspólnego z jej chciwością. On jej wierzył a tu taka obłuda
- Od początku była fałszywa, jak nie podobały się jej jego teksty, mogła zmienić parę, ale od razu by odpadła wredna baba Grzesiu szkoda mi ciebie.
Nie oznacza to jednak, że cały internet stoi za Grzesiem. W komentarzach widać też głosy poparcia dla Julki, zwłaszcza od użytkowniczek płci żeńskiej, które popierają jej wybór i ocenę zachowania Grzegorza.
- Nie, bo Grześ to babiarz Julia miała racje, że rzuciła kula. Chciałybyście aby Wasz facet pokazywał wszystkim fajfusa i macał po tyłkach i piersiach Wasze koleżanki?? Na 100% na pewno nie!!!
- Julia bardzo dobrze zrobiła. Koleś przegiął tą akcją z fajfusem i jeszcze ten jego makijaż, który był najważniejszy. Narcyz i atencjusz. Miał swoją kobietę a obmacywał wszystkich w hotelu. Brawa dla Julii, która miała odwagę utrzeć mu nosa.
- Brawa dla Julki! Biedny Grzechula? A z czym on taki biedny? Że najważniejsze dla niego, było pokazywanie się bez majtek? Obmacywanie innych dziewczyn? To jest takie super? To proszę - Grzesiek wolny, możecie zacząć go pocieszać.
Sonda
Team Julia czy Team Grzegorz?
Team Julia
Team Grzegorz
Oboje są siebie warci
Znaleźli się też tacy, którzy na chłodno podchodzą do całej sytuacji, wychodząc z założenia, że uczestnicy “są siebie warci” – oto przykładowy komentarz: Julia skoncentrowała się na strategii, a Grzegorz na pokazywaniu fajfusa. Oboje osiągnęli sukces.
"Hotel Paradise"- zwycięzcy. Co u nich słychać? Kto jest szczęśliwie zakochany? Jeden z nich doczekał się już potomstwa!
Nasi Partnerzy polecają