Hugh Jackman wraca do roli Wolverine'a

Hugh Jackman wraca do roli Wolverine'a, fot. Alan Markfield PAP/Photoshot

„Nabieram masy. Oto jeden dzień z mojego życia. Dziękuję ci, szefie Mario, że pomagasz mi utrzymać zdrowie i właściwie się odżywiać w trakcie procesu stawania się Wolverine’m. Znowu” – napisał w mediach społecznościowych Hugh Jackman, a post zilustrował zdjęciami swoich posiłków. Wśród zaprezentowanych tam dań są czarny okoń, patagoński łosoś, dwa burgery z kurczaka oraz dwie polędwiczki wołowe. Jak szybko podliczyli dziennikarze portalu „Variety”, wszystkie te posiłki mają w sumie aż 8000 kalorii. A to oznacza, że Hugh Jackman zjada o 2000 kalorii więcej niż przygotowujący się do roli kulturysty w filmie „Magazine Dream” Jonathan Majors.

Cytowany wpis świadczy też o tym, że Jackman rozpędza się w swoim obżarstwie. Na początku stycznia aktor wyjawił w rozmowie ze Stephenem Colbertem, że jego posiłki mają w sumie około 5000 kalorii. „Przybieram na wadze. W tej chwili zjadam około 4500-5000 kalorii dziennie. Korzystam z czujnika pracy serca, bo tak doradził mi mój trener. A ponieważ przez osiem dni w tygodniu tracę po półtora tysiąca kalorii w trakcie występów na scenie, zalecił mi jedzenie. Jem więc i trenuję” – przyznał aktor.

Gwiazdor w procesie nabierania muskulatury nie korzysta ze sterydów. „Kocham moją pracę i kocham Wolverine’a. Muszę być teraz ostrożny w tym, co powiem, ale powiedzmy, że powiedziano mi, jakie są skutki uboczne stosowania sterydów. Moja reakcja była taka, że nie kocham Wolverine’a aż tak bardzo. Tak więc nie. Zastosowałem starą szkołę i zajadałem się kurczakami. Chciałbym przy okazji przeprosić wszystkich wegan, wegetarian i kurczaki. Jeśli karma w jakiś sposób związana jest z kurczakami, mam przerąbane” – wyznał w jednym z wywiadów, zaprzeczając plotkom, że kiedykolwiek stosował sterydy.

Premiera filmu „Deadpool 3” została zaplanowana na 8 listopada 2024 roku. (PAP Life)

mj/