Iga Świątek była bezlitosna. Eksperci mówią jednym głosem. "TGV"

29 lip 2024
Iga Świątek

74 minuty- tyle potrzebowała Iga Świątek, aby zameldować się w trzeciej rundzie turnieju olimpijskiego na kortach Rolanda Garrosa. Polka rywalizowała z reprezentantką gospodarzy Diane Parry (59. WTA), która mogła liczyć na wsparcie publiczności. Zwłaszcza w momentach, kiedy wygrywała wymiany czy gemy. "Diane Parry wygrała właśnie gema z Igą Świątek - paryskie trybuny szaleją" - pisała Agnieszka Niedziałek ze Sport.pl.

Zobacz wideo Klaudia Zwolińska zdobyła srebro na igrzyskach. "Na dole trasy oddałam złoty medal"

Iga Świątek grała jak z nut. "Bez żadnego problemu"

"Różnica kilku klas. Bardzo dobry mecz Igi Świątek. A Parry? Załapała się na grę tylko w kilku gemach. Początek zupełnie jednostronny" - skomentował przebieg meczu Hubert Błaszczyk.

"Iga Świątek bez żadnego problemu w trzeciej rundzie tenisowego singla. 6:1, 6:2 z Diane Perry" - tak ocenił starcie Jakub Kazula z TVP Sport. "TGV" - dodano na profilu Eurosportu, nawiązując do znanych francuskich pociągów.

Liderka światowych list nie dała zbyt wielu szans rywalce z Francji. Oddała jej tylko dwa gemy i prezentowała się lepiej niż w meczu pierwszej rundy. "Pojedyncze świetne akcje to za mało by nawiązać walkę z tak grającą Igą Świątek" - zauważył dziennikarz Daniel Topczewsk,i komentując grę Parry.

"Ostatnią porażkę na tym korcie odniosła w 2021 roku" - zauważył Jose Morgado. Z kolei Igor Wasilewski z TVP Sport zauważył, że trzecia runda turnieju olimpijskiego to najlepszy wynik na igrzyskach w historii polskiego tenisa!

Artur Gac z Interii porównał starcie Świątek z Parry do... szkoły. "Po lekcji tenisa łapki w górę. Iga Świątek dała ognia, Parry odprawiona niczym uczennica" - czytamy.

Świątek w trzeciej rundzie turnieju olimpijskiego zmierzy się z Xiyu Wang (52. WTA). Ta pokonała 6:3, 6:1 Dianę Sznajder.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości