Pierwsza dama polskiej piosenki Irena Santor rozpoczęła rok od uporządkowania spraw medycznych. Artystka, która w grudniu skończy 90 lat, musiała przejść operację. Wszystko przez powodujące ból kamienie nerkowe. Do zabiegu doszło w lutym, a dziś pojawiły się w sieci nowe informacje na temat stanu artystki. Musiała podjąć ważną decyzję.
Tak Irena Santor mówiła o przemijaniu i tęsknocie: „Kiedyś trzeba będzie odejść. Bardzo solidnie się do tego przygotowuję”
Miesiąc temu dziennik Fakt dodzwonił się do wokalistki i otrzymał odpowiedź na pytanie, jak pani Irena czuje się po wyjściu ze szpitala. „Rzeczywiście miałam zabieg usunięcia kamienia z przewodu moczowego. Jestem pod stałą opieką lekarzy ze szpitala, w którym byłam operowana i jestem pod anielską opieką moich przyjaciół w domu, bo jestem już w domu", mówiła wtedy.
Artystka w kolejnych tygodniach odzyskiwała siły, ale jednocześnie musiała podjąć decyzję o przeprowadzce. Dziś nie mieszka już w swoim domu.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Ma 25 lat, kroczy własną drogą i jest dumą rodziców. Katarzyna Dowbor ujawniła plany córki
Irena Santor w kwietniu 2022 roku
Fot. Baranowski Michał / AKPA
To nie przeprowadzka na zawsze – podkreślają dziennikarze Super Expressu, którzy dotarli do informacji o tym, że Irena Santor zamieszkała w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Przynajmniej na czas, w którym dodatkowa opieka bardzo się jej przyda. Podobnie jak przebywanie wśród artystów-przyjaciół, z którymi Wielkanoc i wiosna na pewno będą jeszcze bardziej radosne.
Jak dziś swój stan zdrowia określa pani Irena? „Odzyskuję już siły. Jestem pod opieką wspaniałych lekarzy i przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć. Zamierzam jeszcze długo cieszyć się życiem, a zbliżająca się wiosna napawa mnie radością”, powiedziała dziennikowi.
Całodobowa opieka, zajęcia w grupach i smaczne posiłki to tylko część rzeczy, na które mogą liczyć mieszkańcy Domu Artystów Weteranów Scen Polskich. „Przyjechałam do Skolimowa na kilka tygodni. Wracam tu do zdrowia po operacji, którą przeszłam. Jest tu piękny ogród, po którym spaceruję z koleżankami. Bierzemy kijki w garść i chodzimy. Dom artysty w Skolimowie to cudowne miejsce godne polecenia”, podsumowała Irena Santor.
Życzymy zdrowia i pięknego czasu bliskich sercu artystki ludzi!
Czytaj też: Dla tańca poświęcił życie osobiste. Dziś Robert Kochanek żałuje, że nie miał czasu na rodzinę
Irena Santor w VIVIE! - 1/2022
Fot. Mateusz Stankiewicz/SameSame
Dom Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie
Fot. Wojciech TRACZYK/East News