Wiceminister rozwoju Jacek Tomczak złożył dymisję

5 dni temu

Czytaj więcej

Na rynku wtórnym da się wynegocjować nawet ponad 10 proc. obniżki od ceny ofertowej. Deweloperzy cen
Program dopłat do kredytów mieszkaniowych polaryzuje koalicję

Zdominowany przez PSL resort rozwoju od miesięcy pracuje nad polityką mieszkaniową, ale ugrupowania tworzące koalicję mają bardzo różne wizje – zapis w samej umowie koalicyjnej został sformułowany bardzo ogólnikowo. Budzący najwięcej emocji projekt dopłat do kredytów mieszkaniowych jest na etapie prac rządu. W środę rano minister rozwoju Krzysztof Paszyk powiedział, w wywiadzie dla TVP Info, że po weekendzie zaprezentuje Radzie Ministrów i partnerom koalicyjnym zaktualizowaną wersję programu – ale nie podał szczegółów. Lewica i Polska 2050 kategorycznie sprzeciwiają się programowi dopłat do kredytów mieszkaniowych, optują za zwiększeniem roli budownictwa społecznego i komunalnego.

Związek deweloperów: nie ma żadnego dialogu z decydentami

Na resort rozwoju spadło tak dużo krytyki i zarzutów o sprzyjanie deweloperom - w mediach społecznościowych, ale i od polityków koalicji - że żaden przedstawiciel nie pojawił się na październikowym Kongresie Deweloperskim w Krakowie.

Sam Polski Związek Firm Deweloperskich odniósł się do środowej publikacji WP. „Od początku funkcjonowania PZFD nastawiony jest na dialog ze wszystkimi, którzy zainteresowani są branżą nieruchomości, także z ministrami właściwymi ds. mieszkalnictwa. Jest to zrozumiałe, skoro nasza branża odpowiada za 98 proc. mieszkań w budynkach wielorodzinnych w Polsce. Na przestrzeni ostatnich lat - bez względu na osoby piastujące stanowiska czy też partie polityczne, które te osoby reprezentowały - rozmawialiśmy o potrzebach branży, potrzebach mieszkaniowych ludzi i co najważniejsze o problemach w dostępie do mieszkań. Propozycje rozwiązań były traktowane różnie. W ostatnim roku ten dialog jest szczególnie trudny, żeby nie powiedzieć, że nie przynosi żadnych skutków, ze względu na panujące napięcia i różnice zdań wewnątrz rządu i wewnątrz ministerstwa. Fakt ten jest publicznie znany. Dodatkowo brakuje systemowego podejścia do polityki mieszkaniowej oraz długoterminowej strategii w tej dziedzinie. Pragniemy zauważyć, że od powstania rządu wysuwamy postulaty, które mogą skutkować większą dostępnością mieszkań, a także spadkiem cen. Kwestie podaży są dla nas ważniejsze niż ewentualne wsparcie kredytobiorców. Popieramy także rozwój TBS i innych form budownictwa społecznego, które mają za mały udział w strukturze rynku. Gdyby MRiT prowadziło bardziej ustrukturyzowany, przejrzysty i kompetentny dialog z PZFD, organizacjami architektów, urbanistów inżynierów oraz przede wszystkim samorządów, w sposób trwały utrzymywałaby się wyższa podaż mieszkań - także w segmencie społecznym - a wyższa podaż owocuje brakiem wzrostu cen” – czytamy w oświadczeniu.

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia