Jarosław Kaczyński zapowiada gruntowne zmiany w PiS. "Niektóre ...
Ze słów Jarosława Kaczyńskiego, który zabrał głos w środę w Sejmie, wynika, że na kongresie PiS możliwe jest połączenie z Suwerenną Polską. Lider partii opozycyjnej podkreślił, że kongres nie będzie miał na celu eliminacji kluczowych postaci, jak Beata Szydło, z funkcji wiceprezesa.
Podczas konferencji prasowej w Sejmie, Kaczyński potwierdził datę kongresu, zapowiadając równocześnie, że niektóre elementy partii, które określił jako "uschnięte gałęzie", będą musiały zostać usunięte.
Zobacz także: Jarosław Kaczyński wskazał swojego następcę. "Bardzo bym się cieszył"
— Można powiedzieć, że nasza formacja to jest takie drzewo rozłożyste, ale niektóre gałęzie cokolwiek uschły i trzeba będzie je odciąć. Bo nas nie interesują członkowie, którzy są bierni albo w ogóle nie czują żadnego związku z partią. Byli dobrzy wtedy, jak rządziliśmy. Są tacy ludzie, wiadomo, we wszystkich partiach, więc trzeba się będzie ich pozbyć i odpowiednią procedurę ku temu stworzyć — powiedział prezes PiS.
Zaznaczył, że kongres będzie również okazją do przygotowania formacji do nadchodzących wyborów prezydenckich. W kontekście spekulacji na temat wyłonienia kandydata na prezydenta z ramienia PiS, Jarosław Kaczyński pozostawił otwartą możliwość ogłoszenia tej decyzji 11 listopada.
Zobacz także: Pierwsze "Wiadomości" telewizji wPolsce24. Wróciły dobrze znane tematy, paski i Jarosław Kaczyński
Ruchy kadrowe oraz potencjalna fuzja z Suwerenną Polską rysują się jako strategiczne posunięcia w obliczu przyszłych wyzwań politycznych. PiS, stając przed nowym etapem, wskazuje na chęć odświeżenia swoich struktur i wzmocnienia pozycji przed kluczowymi wyborami dla kraju.
