Jeremy Sochan wrócił do reprezentacji Polski po ponad trzech ...

28 cze 2024

Reprezentacja Polski

"Bardzo się cieszę przywitaniem przez kibiców w Spodku. Dawno dla nich nie grałem" — cieszył się po meczu z Nową Zelandią Jeremy Sochan. Koszykarz z NBA wrócił do polskiej kadry po ponad trzech latach.

Jeremy Sochan - Figure 1
Zdjęcia Przegląd Sportowy
Jeremy Sochan (Foto: Marcin Bulanda/Pressfocus / newspix.pl)
Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet

Polscy koszykarze są na ostatnim etapie przygotowań do lipcowych kwalifikacji olimpijskich. Biało-Czerwoni już 3 lipca zagrają z Bahamami, a 4 lipca z Finlandią. Na niecały tydzień przed tymi arcyważnymi starciami podopieczni zagrali towarzysko z Nową Zelandią. W meczu, pierwszy raz od debiutu ponad trzech lat, wspierał ich jedyny polski koszykarz w NBA — Jeremy Sochan.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zawodnik San Antonio Spurs uzbierał w meczu siedem punktów, dwie zbiórki i cztery asysty. Polacy wysoko wygrali 88:59.

Jeremy Sochan po meczu z Nową Zelandią: po prostu to kocham

"Bardzo się cieszę przywitaniem przez kibiców w Spodku. Dawno dla nich nie grałem, ale też miałem ostatnio trzy miesiące przerwy z powodu kontuzji. Mecz z Nową Zelandią wyszedł bardzo fajnie. Najważniejsze, że wygraliśmy. Jestem dobrej myśli przed następnym spotkaniami" — powiedział dla Polskiej Agencji Prasowej.

Jeremy Sochan - Figure 2
Zdjęcia Przegląd Sportowy

"Rywale grali bardzo fizycznie, dobrze rzucali, ale my też skutecznie postawiliśmy się im w obronie. Zobaczymy, może jutro też zagram. Będzie jeszcze lepiej. Jak oceniam swoja grę? Najważniejszy jest zespół i to, że wygraliśmy. Statystyki to nie wszystko. Liczy się zwycięstwo. Jak będzie na turnieju kwalifikacyjnym w Walencji? Jesteśmy gotowi. Będzie trudno. Bahamy mają dobry skład, Hiszpania także, ale my też mamy dobrą drużynę. Na pewno będziemy walczyć" — dodał.

Czytaj także: Sopot wraca do Europy. W koszykarskich pucharach dalej panuje chaos

— Energia jest niesamowita, po prostu to kocham. Myślę, że nie jest trudno mi wejść do tej kadry, ale muszę teraz znaleźć rytm. Chłopaki bardzo mocno grają (...) Wygraliśmy, to najważniejsze, wszyscy się bawili — dodał dla Polsatu Sport.

Reprezentacja Polski swój turniej kwalifikacyjny zagra w hiszpańskiej Walencji, który potrwa od 2 do 7 lipca. W ewentualnym półfinale Polacy mogą zmierzyć się z Angolą, Libanem lub Hiszpanią. Tylko zwycięzca całego turnieju zagra w Paryżu. Koszykarski turniej podczas Igrzysk Olimpijskich zostanie rozegrany od 27 lipca do 10 sierpnia 2024 r.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Data utworzenia:

28 czerwca 2024 23:12

Dziennikarz Przeglądu Sportowego Onet

Czytaj dalej
Podobne wiadomości