Jolanta Kwaśniewska kiedyś podkreślała, że wiara jest dla niej bardzo ważna. Biorąc ślub z mężem w kościele, to ona przysięgała na Boga. On zrezygnował z tej części przysięgi. Tym razem była prezydentowa oświadczyła, że z kościołem nie ma już żadnych związków. Co się stało?

ZOBACZ TEŻ: Kuba Badach doprowadził do łez Jolantę Kwaśniewską. „Płynęły mi łzy”
Kochają, wspierają, motywują, czyli gwiazdy i ich mamy w sesji dla magazynu VIVA!
Uwielbiana przez Polaków była pierwsza dama to kobieta niezwykle mądra i oczytana. Jeszcze jakiś czas temu również mocno związana z kościołem i wiarą. Jak się okazuje w tej kwestii wiele się zmieniło, a sama Kwaśniewska podkreśla, że jest bardzo zawiedziona.
Fot. TRICOLORS/East News
Jolanta Kwaśniewska, Gala Osobowości i Sukcesy 2022, Warszawa 09.05.2022
„Ta wiara była dla mnie ważna ze względu na osobę Jana Pawła II, który był przez lata autorytetem. W Polsce odegrał ogromną rolę, jeśli chodzi o naszą tożsamość, powrót Polski do rodziny państw europejskich. Ani ja, ani mój mąż tego nie zapomnimy” - powiedziała Jolanta Kwaśniewska w rozmowie z Magdą Mołek.

Obecnie stosunek Jolanty Kwaśniewskiej do kościoła jest znacznie chłonniejszy. Ma ogromny żal do duchownych o zmiatanie pod dywan wielu spraw i otwarcie mówi, że jest to już zamknięty rozdział jej życia.
Czasem jeszcze pojawia się w kościele, ale nie przystępuje do spowiedzi. Warto przypomnieć, że kiedy Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy brali ślub, zdecydowali się na ten w kościele, ale jednostronny. Wówczas to właśnie Jolanta przysięgała na Boga, a były prezydent z tego zrezygnował.
CZYTAJ TEŻ: Przed laty twierdzono, że wzięli drugi ślub. Teraz Aleksander Kwaśniewski ucina wszystkie plotki
Fot. archiwum prywatne Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich
„Z wiarą jest teraz kiepsko. Kościół zawiódł mnie tak bardzo, że do rozmowy z Najwyższym nie potrzebuję żadnych pośredników” - dodała Jolanta Kwaśniewska.