Julia Wieniawa i "Sobą tak" premierowo w Czwórce. "Życzę wam ...
"Sobą tak", najnowszy singiel Julii Wieniawy, wybrzmiał premierowo w Czwórce. W rozmowie z Ulą Kaczyńską artystka opowiada o swoich fanach, sławie, a przede wszystkim o muzyce, która daje jej wolność. "Sobą tak" to singiel nagrany na campie, na który Julia Wieniawa zaprosiła kilku producentów. Zdradza, że w tym amerykańskim stylu współpracy powstało około 30 nowych piosenek.
Julia Wieniawa to artystka, aktorka, wokalistka, którą na Instagramie obserwują 2 miliony osób. Media plotkarskie chętnie o niej piszą, a ona konsekwentnie robi swoje.
Julia Wieniawa: chcę bez kompleksów wejść w pop
- Do tej pory bardzo mnie opinia ludzi przejmowała, i stresowałam się wydawać różne piosenki. Szukałam swojej drogi - mówi Julia Wieniawa. - Teraz czuję, że jestem w takim miejscu, gdzie wiem, kim jestem, wiem, jaką drogę przeszłam, jakie mam doświadczenia, w jakim kierunku chcę iść, i wreszcie, bez kompleksów, chcę wejść w pop i robić muzykę, którą czuję, muzykę taneczną, która będzie ludziom dawała wolność i przy której będą mogli tańczyć.
Gościni Czwórki przyznaje, że ogromna liczba obserwujących to pewne brzmienie, ale przede wszystkim to jej medium, w którym spotyka swoich fanów, ludzi wspaniałych, którzy mają gust, są tolerancyjni, empatyczni, otwarci i, co artystka podkreśla, szanują drugiego człowieka.
Sława i celebrycki świat
- Staram się skupiać na tym, by przekazywać wartościowe treści. Mój Instagram nie opiera się na mojej prywatności. Nikt nie wie, jaka jestem naprawdę. Dopiero teraz wychodzę bardziej do ludzi. Pokazuję swoje prawdziwe oblicze poprzez muzykę, teksty, które tworzę, wizerunek, który prezentuję - wyjaśnia Julia Wieniawa. - Moja prywatna strefa jest odcięta grubą krechą od wizerunku medialnego.
Czytaj także:
Kayah w duecie z Julią Wieniawą Julia Wieniawa z płytą "Omamy". "W muzyce mam artystyczną wolność"Julia Wieniawa od zawsze chciała być artystką, najpierw aktorką, później wokalistką. Celebrycki świat pojawił się w jej życiu przy okazji, a ona wie, że albo umie grać w tę grę, albo zostanie "zjedzona". - Dziś cieszę się, że dzięki swojemu nazwisku mogę dotrzeć do całej Polski i szerzyć moje wartości, bo jestem im bardzo wierna.
26:46 czwórka budzikom śmierć 10.07.2024 wieniawa 9.17.mp3 Julia Wieniawa opowiada o swoim najnowszym singlu "Sobą tak" (Budzikom śmierć/Czwórka)
"Sobą tak" - ten singiel czuję całą sobą
Od debiutu Julii Wieniawy i tego na ekranie, i tego muzycznego minęło już wiele lat, mimo że artystka ma ich dopiero 25. - Dziś, w dniu premiery "Sobą tak", czuję się jak debiutantka. Pierwszy raz mam singiel, który czuję całą sobą - przyznaje. - Moja praca to moja pasja, ja kocham siedzieć w studiu. Muzyka daje mi wolność. To też jedyne miejsce, gdzie puszczam kontrolę.
Praca na campie
Aktualnym managerem artystki jest Jeremi Sikorski, należący do grona jej przyjaciół. To on pomógł Julii, gdy dopadło ją zniechęcenie, trudności w zmaganiach z branżą muzyczną. - On mi wtedy powiedział: spokojnie, ogarniemy - wspomina artystka. - Stworzyliśmy muzyczny camp. Na majówkę wynajęliśmy dom nad jeziorem i zaprosiliśmy 7-8 producentów. Zrobiliśmy tam chyba 30 utworów, cała płyta powstała na tym campie - opowiada gościni Uli Kaczyńskiej. - Pracowaliśmy w takim amerykańskim stylu, z luźnym, otwartym podejściem. Na tym campie czułam się sobą.
Sobą Tak/Julia Wieniawa
"Sobą tak" było jedną z ostatnich piosenek, które powstały nad jeziorem. - Od jednego z producentów dostałam bit, a piosenka wypłynęła ze mnie. Tu jest cały mój topline. Ona powstała za jednym razem - zdradza Julia Wieniawa. - Aktualnie mam taki strumień artystycznej świadomości. To niezwykłe - by to zrozumieć trzeba to przeżyć. Dziś jestem w super momencie życiowym.
***
Tytuł audycji: Budzikom śmierć!
Prowadzi: Ula Kaczyńska
Gościni: Julia Wieniawa
Data emisji: 10.07.2024
Godzina emisji: 9.17
pj/wmkor