Julia Wieniawa o związku z Nikodemem Rozbickim. Mówi, dlaczego ...

Tym bardziej, że ich związek nie ustrzegł się pewnych turbulencji. I sami zainteresowani do końca nie określili, czy się rozstali, czy są nadal razem. Wieniawa wyznała ostatnio jedynie enigmatycznie, że... jest między nimi dobrze. W rozmowie z Plejadą, nawiązując do publicznego epatowania związkiem, wyjawiła, dlaczego nigdy nie zdecydowała się z Nikodemem na sesję okładkową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Wiele razy miałam taką propozycję z każdym moim partnerem i nigdy się na to nie zdecydowałam, ponieważ po pierwsze - wystarczy mi 20 różnych okładek z moją twarzą, nie potrzebuję nikogo z boku, żeby być na okładce, plus ja sobie bardzo cenię prywatność i mój partner Nikodem też. Nie epatujemy nią na co dzień. Bardzo rzadko pojawiamy się razem. To musi być naprawdę wyjątkowy wieczór, wyjątkowe wydarzenie - stwierdziła krótko.

Przyznała też, że jej zdaniem tzw. klątwa okładki nie jest przypadkowym stwierdzeniem. - Kogo nie znam i był na okładce ze swoim partnerem, partnerką — szybko to się potem kończy - podsumowała.