Dżins w wieczorowym wydaniu. Ta stylizacja Kasi Moś w Opolu to ...
dzisiaj, 09:08 Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę
Kasia Moś była jedną z artystek, które wystąpiły podczas koncertu "Czas ołowiu" na festiwalu w Opolu. Artystka wykonała piosenkę Karin Stanek "Jimmy Joe". Uwagę przyciągała wybrana przez nią na ten wieczór stylizacja.
Kasia Moś wystąpiła podczas koncertu "Czas ołowiu" podczas 60. KFPP w Opolu. Artystka wykonała piosenki Karin Stanek. Jedną z nich był przebój "Jimmy Joe". Gdy pojawiła się na scenie uwagę zwróciła jej kreacja.
Kasia nie wybrała na tę okazję wieczorowej sukni, ale dżinsowy kombinezon z rozszerzanymi lekko nogawkami oraz dekoltem w kształcie litery V. Dobrała do niego sandałki na szpilce, błękitny pasek oraz kolię w tym samym kolorze.
Kasia Moś / AKPA
Na jednej ręce miała rękawiczkę również kolorystycznie nawiązującą do dodatków. Trzeba przyznać, że ta stylizacja wyglądała bardzo dobrze i nawiązywała do stylu Karin Stanek.
Warto przypomnieć, że autorka takich przebojów jak "Autostop", czy "Tato, kup mi dżinsy" na scenie występowała głownie w koszulach i dżinsach.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Przejdź do strony głównej