Burza w sieci po publikacji wideo z Kate. Są dowody na to, że jest ...

19 mar 2024
Kate

Księżna Kate zniknęła z publicznego życia kilka miesięcy temu, co oficjalnie tłumaczono jej stanem zdrowia. Arystokratka przeszła planowaną operację jamy brzusznej, niemniej jednak w sieci pojawiły się liczne, niekiedy absurdalne, teorie na jej temat. Jedna z nich sugeruje, że Kate i książę William przechodzą kryzys małżeński, inna, że księżna Walii jest w ciąży. Teraz media doniosły, że małżonkowie zostali zauważeni podczas zakupów w sklepie niedaleko ich posiadłości Adelaide Cottage w Berkshire.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

18 marca w sieci pojawiło się krótkie wideo dokumentujące wspomnianą wyżej sytuację. Prawie natychmiast po publikacji filmu, internauci zaczęli spekulować na jego temat. Niektórzy zwrócili uwagę na nieadekwatne do pory roku ubrania osób widocznych na wideo. Inny internauta zauważył bożonarodzeniową dekorację w tle, mimo że wideo ma pochodzić z marca.

Jednak najwięcej kontrowersji wywołała tożsamość kobiety towarzyszącej księciu Williamowi. Fani teorii spiskowych zaczęli twierdzić, że nie jest to księżna Kate. "Kto to jest?", "LOL. To nie Kate", "Nie sądzę, żeby to była Kate", "Kogo próbują oszukać?", "Ona nawet nie wygląda jak Kate" — to tylko niektóre z komentarzy, które pojawiły się pod wideo.

Zobacz także: Karetki przed królewską rezydencją. Nowa teoria spiskowa na temat zniknięcia księżnej Kate

Wygląda na to, że internauci nie przepuszczą żadnej okazji do podzielenia się swoimi "odkryciami". Emocje powinny jednak opaść w połowie kwietnia, kiedy to, według informacji podanych przez "The Sunday Times", księżna Kate ma powrócić do pełnienia swoich obowiązków.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].

Czytaj dalej
Podobne wiadomości
Najpopularniejsze wiadomości tygodnia