Kometa widoczna gołym okiem. Przed nami wyjątkowy spektakl na ...

Kometa C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS) została odkryta na początku 2023 roku. Bardzo szybko rozpaliła wyobraźnię obserwatorów na całym świecie. Po okresie niezłej widoczności na południowej półkuli we wrześniu i przelotu w pobliżu Słońca, kometa zaczyna tourne po wieczornym niebie północnej półkuli!

– Dlaczego powinniście się ekscytować tym, co nadejdzie? Dlatego, że gdy przez ostatnie dni kometa znajdowała się w bezpośrednim sąsiedztwie Słońca, na skutek zjawiska nazywanego "rozproszeniem do przodu" jej jasność bardzo urosła. I choć trudno w takich warunkach precyzyjnie stwierdzić, jak bardzo jest jasna, to szacunki wskazują na jasność od -1,5 mag. (jasność Syriusza) do nawet -4 mag. (jasność Wenus) – czytamy na profilu "Z głową w gwiazdach" na Facebooku.

Kometa powoli oddala się na niebie od Słońca. Im dalej jest od jego silnego blasku, tym lepiej dla obserwatorów. Ale jednocześnie z każdym dniem jej jasność będzie spadać. Dlatego warto się spieszyć. Najlepsza widoczność ma być w sobotę oraz w niedzielę.

– C/2023 A3 będzie widoczna krótko po zachodzie Słońca nad zachodnim horyzontem. Najlepiej wypatrywać jej tuż po zmierzchu [...], ok. 45 min po zachodzie Słońca – dodaje autor profilu "Z głową w gwiazdach".

Komety należy zatem spodziewać się na niebie ok. godz. 18:40.

Kometa powinna być widoczna z każdego miejsca, ale najlepiej obserwować ją na ciemnym, podmiejskim niebie, z odsłoniętym zachodnim horyzontem.

Warto, mimo wszystko, wyposażyć się w lornetkę. Kometa jest obiektem rozproszonym, dlatego najlepiej obserwować ją gołym okiem albo przy pomocy instrumentu, który powiększy ją w niewielkim stopniu, np. lornetki. W ten sposób zobaczymy ją wyraźniej.

Kometę można śledzić także przy darmowych pomocy aplikacji, m.in. TheSkyLive.com i Stellarium.