Linkin Park powraca z nową wokalistką

Chester Bennington popełnił samobójstwo w lipcu 2017 roku przez powieszenie. Stało się to po – także samobójczej – śmierci Chrisa Cornella z Soundgarden, z którym się Bennington się przyjaźnił, był nawet ojcem chrzestnym jego dziecka. Obaj mężczyźni zmagali się z depresją, będącą skutkiem złych doświadczeń z dzieciństwa oraz nadużywania substancji psychodelicznych. Bennington padł też ofiarą molestowania seksualnego przez starszego kolegę. Wcześniej jego rodzice się rozwiedli.

Zespół Linkin Park był jedną z najważniejszych grup pierwszych dwóch dekad XXI w., połączył rock, rap i elektronikę pod szyldem nu metalu. Działał w latach 1999-2017 r. Sprzedał 100 milionów płyt. „Hybrid Theory” i „Meteora” to były kamienie milowe dla młodego pokolenia.

Już od pewnego czasu wdowa po Benningtonie informowała, że wspiera powrót Linkin Park, pozostawało pytanie, kto zastąpi Chestera. Teraz zespół wydał pierwszy od siedmiu lat premierowy singiel i reaktywował się w składzie: Mike Shinoda, Brad Delson i Joe Hahn, perkusista Colin Brittain oraz Emily Armstrong. „The Emptiness Machine" zapowiada płytę „From Zero".

Czytaj więcej

Linkin Park ogłosili też sześć stadionowych koncertów, które odbędą się w Los Angeles, Nowym Jorku, Hamburgu, Londynie, Seulu i Bogocie.