Już tej jesieni na platformie Netflix pojawi się nowa polska produkcja, która obiecuje wciągnąć widzów w niebanalną opowieść o tajemnicach, ambicjach i zjawiskach paranormalnych. „Projekt UFO" to najnowszy serial Kaspra Bajona, scenarzysty „Wielkiej Wody” i współtwórcy „Rojstu”. W rolach głównych wystąpią Piotr Adamczyk, Maja Ostaszewska, Mateusz Kościukiewicz i Julia Kijowska. Akcja serialu rozgrywa się na początku lat 80. w małej miejscowości Truskasy na Warmii, gdzie rzekomo miało miejsce lądowanie UFO. Dwaj główni bohaterowie – upadająca gwiazda telewizyjna i entuzjasta istot pozaziemskich – podejmują się niełatwego zadania zbadania tego niezwykłego wydarzenia. W miarę rozwoju fabuły, ich śledztwo wciąga w dyskusję wszystkich w swojej orbicie, tworząc sieć intryg. Kiedy dwaj bohaterowie starają się przekonać świat do swoich teorii, potężny polityk próbuje wykorzystać zjawiska paranormalne, aby przejąć władzę nad krajem.
"Projekt UFO" serial oparty na faktach?W 1978 roku, w niewielkiej miejscowości Emilcin w Polsce, doszło do jednego z najbardziej znanych rzekomych spotkań z UFO w historii kraju. 10 maja rolnik Jan Wolski twierdził, że spotkał dwie humanoidalne istoty w białych kombinezonach. Według jego relacji, istoty te zaprosiły go na pokład swojego statku, gdzie został poddany badaniom. Wolski opisał pojazd jako niewielki, o kształcie przypominającym dysk, z wirującym talerzem u góry. Po krótkiej wizycie, twierdził, że istoty wypuściły go i odleciały.
To wydarzenie, choć kontrowersyjne, stało się legendą, budząc zainteresowanie zarówno entuzjastów UFO, jak i sceptyków. Stało się także inspiracją dla twórców serialu "Projekt UFO", którzy wykorzystali te elementy, aby pogłębić tajemnicę i stworzyć fascynującą opowieść o poszukiwaniu prawdy i ludzkiej fascynacji nieznanym. Serial, choć nie jest dosłowną rekonstrukcją wydarzeń z Emilcina, czerpie z nich motywy, aby eksplorować, jak takie historie mogą wpływać na społeczeństwo i jednostki. W tym samym czasie bawi się konwencjami, łącząc elementy klasycznego science fiction z unikalnym polskim kontekstem.
„Historia o przybyciu UFO do Polski to pomysł oryginalny sam w sobie, natomiast naszym serialem chcemy wpisać się w znane z popkultury narracje o obcych i ich inwazjach. Dodajemy do tego polski akcent, bawiąc się schematami i czerpiąc ze znanych filmów i książek”, mówi Kasper Bajon, reżyser i scenarzysta serialu „Projekt UFO”. „Projekt UFO" to nie tylko serial o obcych. To także refleksja nad ludzką naturą, samotnością i potrzebą odkrywania prawdy. Anna Kępińska, producentka serialu, podkreśla, że produkcja porusza aktualne tematy, takie jak fake newsy i ich wpływ na społeczeństwo. Serial stawia pytania o to, jak łatwo można zmanipulować rzeczywistość i jak głęboko sięgają ludzkie ambicje.
Zależy nam, aby ta historia pobudzała do refleksji, stawiając przed widzami wiele istotnych pytań”, podkreśla Anna Kępińska, producentka serialu.
Nowy serial z Mają Ostaszewską na Netflix kiedy?„Projekt UFO" zadebiutuje na Netflix jesienią 2024 roku, serial ma szansę stać się ważnym punktem w krajobrazie polskich produkcji telewizyjnych. Nie jest to jedyna produkcja w polskiej ofercie Netflixa, znajdą się też seriale „Matki pingwinów” i drugi sezon „Gangu Zielonej Rękawiczki”. Wśród polskich filmów, które pokaże platforma, są „Napad”, „Rozwodnicy” oraz „Spadek” i „Bokser”.