"Ja ciągle czuję ból". Majka Jeżowska o kontuzji. Wiele razy płakała

28 dni temu

Newsy"Ja ciągle czuję ból". Majka Jeżowska o kontuzji

07.10.2024 11:48, aktual.: 07.10.2024 12:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Majka Jeżowska - Figure 1
Zdjęcia Jastrząb Post

Majka Jeżowska w zeszłym tygodniu poinformowała o kontuzji, przez którą myślała o rezygnacji z udziału w "Tańcu z gwiazdami". Do występu zachęcili ją jednak ludzie, przesyłający jej wyrazy wsparcia. Gwiazda wyznała, że wiele razy płakała ze wzruszenia.

"Taniec z gwiazdami" to jeden z najpopularniejszych programów rozrywkowych w Polsce. Show polega na rywalizacji znanych osób z różnych dziedzin życia, które uczą się tańczyć pod okiem profesjonalnych tancerzy.

Majka Jeżowska zatańczyła magicznego walca w "Tańcu z gwiazdami"

Nasza reporterka Karolina Motylewska rozmawiała z Majką Jeżowską i Michałem Danilczukiem tuż po tym, jak wykonali swój taniec.

Wszystko razem zagrało - przepiękna suknia, utwór, do którego tańczyliśmy, wsparcie widzów, którzy nie pozwolili mi zrezygnować. Michał przygotował choreografię, która pozwoliła mi odpocząć trochę od podskakiwania, bo mieliśmy w trzech odcinkach dosyć wymagające tańce. W tym mogliśmy popłynąć. I to było dobre dla moich nóg - zaczęła Majka Jeżowska.

Dodała, że choć walc sprawiał wrażenie delikatnego, to nadal było to dla niej spore wyzwanie:

Majka Jeżowska - Figure 2
Zdjęcia Jastrząb Post
Mówi się, że to jest lekki taniec, ale jednak trzeba wykonać wszystkie kroki, zmiany kierunków, obroty... Trzeba było stworzyć wrażenie elegancji w stylu balu na dworze cesarza Franciszka. I chyba się udało.

Za swój taniec para otrzymała 30 punktów od jurorów.

Majka Jeżowska chciała zrezygnować z "Tańca z gwiazdami"

Kilka dni przed ostatnim odcinkiem show Majka poinformowała, że doznała kontuzji. Nie było wiadomo, czy gwiazda zrezygnuje z udziału w "Tańcu z gwiazdami", czy wyleczy ranę i będzie mogła zatańczyć. Były chwile, gdy sama chciała ustąpić.

Był taki moment - w poniedziałek, wtorek. Ale w środę już trzeba było ostro ruszyć z treningami. Ja ciągle czuję ból, gdy chodzę. Już nawet nie schodzę po schodach dla zdrowotności, tylko zjeżdżam windą, bo ta rana nie chce się goić - otworzyła się.

Mimo wszystko Majka otrzymała mnóstwo wsparcia od fanów, także tych, którzy zwykle dopingują inne pary. Wspomniała, że wiele razy płakała ze wzruszenia.

Dziękujemy za wszystkie głosy i wsparcie, które dostawałam przez tydzień. Ja nie mogłam powstrzymać łez, czytając codziennie komentarze i wiadomości, które pisały do mnie nawet młode dziewczyny. "Żugajki" (fanki Julii Żugaj - przyp. red. Jastrząb Post) do mnie pisały, że trzymają za mnie kciuki. Ten ogrom sympatii, który dostałam w tym tygodniu, był powalający. Gdy tylko opowiadałam o czymś Michałowi podczas treningu, to się rozklejałam - wytłumaczyła.

Majka Jeżowska przyznała, że wrzuciła zdjęcie chorej stopy jedynie po to, by poinformować fanów o kontuzji. Fani zachęcili ją do okazania siły.

Wzruszam się dobrocią, gestami, o które nie proszę. Ja nie wrzuciłam zdjęcie obandażowanej stopy po to, by wzbudzić litość, czy o coś prosić. Chciałam pokazać, że mam teraz dylemat. (...) I nagle się okazało, że ludzie mi podpowiedzieli, co zrobić. Mam walczyć dalej - podsumowała.
majka Jeżowska i Michał Danilczuk w "Tańcu z gwiazdami"© AKPA | AKPA
Czytaj dalej
Podobne wiadomości