Majka Jeżowska to bliska przyjaciółka Andrzeja Piasecznego. W piątek na Polsat Hit Festiwal piosenkarz obchodził swoje 30-lecie działalności artystycznej, z kolei w sobotę wokalistka na sopockiej scenie świętowała jubileusz 45-lecia pracy. Oba koncerty były niezwykle wzruszające, a publiczność z wielkimi emocjami oklaskiwała artystów. Jubileusze zbiegły się w czasie — choć gwiazdy świętowały w różne dni, to bardzo się wspierały.
Jak właściwie zaczęła się ta przyjaźń?
— zaczyna artystka.
— Były przegadane rozmowy o muzyce, o życiu. A potem, to było chyba ponad 20 lat temu, zaprosiłam go jako gościa do mojego telewizyjnego koncertu, podczas którego dostawałam tytuł Ambasadora Dobrej Woli UNICEF-u. Wtedy przyjechał do mnie po raz pierwszy do domu. Zrobiłam kolację, słuchaliśmy różnej muzyki i nagraliśmy wspólną piosenkę "Walczę dziś o ciebie". Potem nagraliśmy duet. Z filmu "Piękna i bestia" na moją płytę z piosenkami z filmów Disneya.
PAP/Adam Warżawa
Majka Jeżowska
Artyści SMS-owali podczas swoich jubileuszy.
— W piątek wysłałam mu życzenia powodzenia, a on mi w sobotę przysłał życzenia urodzinowe. Ja napisałam, bo wiem, że on się w piątek rozpłakał: Andrzej, dziękuję Ci bardzo, ale ja nie chcę płakać. A on mówi tak: ja się niestety popłakałem, ale przygotowali mi straszną petardę. Uważam, że jedyne, co by mnie wzruszyło na koncercie tak naprawdę, to gdyby ktoś nagrał moją wnuczkę dwuletnią, jak śpiewa: Sto lat, sto lat, babciu Maju. Wtedy mogłabym się rozpłakać. Na szczęście nikt nie wpadł na ten pomysł — kwituje artystka.
Marcin Gadomski / AKPA
Andrzej Piaseczny
PAP/Adam Warżawa
Majka Jeżowska
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected].